Hean, Colour Celebration, baked blusher, wypiekane róże

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tymi różami. Niestety szukając w necie informacji na ich temat, nic nie znalazłam, nawet na stronie producenta:( Wydaje mi się, że to może nowość i jeszcze nie weszła do sprzedaży.
Testowałam dwa kolory:
- 271 (różowy)
- 272 (mocna brzoskwinia?)


Obydwa róże zawierają mieniące się drobinki i pięknie ożywiają twarz. Ja nie wyobrażam sobie makijażu bez różu.


Zalety:
- trwałość (właśnie ona mnie tak zaskoczyła), utrzymuje się na mojej buźce cały dzień
- łatwa aplikacja
- piękne kolory (obydwa mi pasują)
- delikatna konsystencja
- prawdopodobnie niska cena, inne róże tej firmy kosztują 6,49zł i 11,49zł
- nie tworzą plam, smug itp.
- są mocno na pigmentowane

Wady:
- opakowanie, jest trochę nieporęczne i ciężko się je otwiera


A tak wyglądają kolory po mocnym roztarciu pędzlem.


Róże te na pewno zagoszczą na stałe w mojej kosmetyczce:) Chętnie wypróbowałabym też inne odcienie o ile w ogóle są jakieś inne? Śmiało mogę zaliczyć róż Hean do moich perełek kosmetycznych. Uwielbiam tanie, dobre, polskie kosmetyki:)

Komentarze

  1. ten brzoskwioniowy jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne kolorki, a ten brzoskwiniowy to już wogole

    OdpowiedzUsuń
  3. ten brzoskwiniowy jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. brzoskwiniowy też jest moim faworytem;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to świetnie ;)) A tego...ja napisałam do Hean dwa dni temu i mi nie odpisują...też tak miałaś?

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak,tak brzoskwinia jest czadowa!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się w nich zakochałam po prostu :) jak zawsze cięzko mi było dobrać róż tak te kolory są bardzo twarzowe :)
    jak dla mnie ten drgui to taki lekki ceglasty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no właśnie miałam problem z określeniem tego koloru, ale masz racje jest trochę ceglasty no i kolory są bardzo twarzowe bo w obydwu czuję się świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. rózowy przepiekny ;)
    + zapraszam do mnie ;)
    http://reedlipstick.blogspot.com/
    jestem nowa więc prosze o wyrozumiałość hehe ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty