Being Eco
Kolejna współpraca, tym razem z Being Eco.
Firma ta powstała w 2009 roku i co mnie bardzo cieszy oferuje produkty codziennego użytku, których powstanie nie spowodowało cierpień żadnego zwierzęcia, a więc takich, których nie testowano na zwierzętach podczas procesu produkcji, czy wprowadzania na rynek.
Wszystkie produkty Being Eco to wyroby jednych z najlepszych producentów w Europie, które cechują:
- przyjazność zwierzętom (po pierwsze i najważniejsze!)
- unikalność na rynku polskim
- bardzo wysoka jakość oraz estetyka
- bardzo przystępna cena.
Being Eco posiada w sprzedaży kosmetyki dla kobiet, dla domu i samochodu.
Do testów otrzymałam:
- kredkę do oczu Barry M, kogl pencil nr 21 (zielony kiwi)
- pyłek pigmentowy Barry M, dazzle dust, DD 60 (jasny zielony)
- shimmering body or face creme, Barry M, nr 2
- sypki puder do twarzy, Barry M, jasny (TFP1)
Przeglądając sklep natrafiłam na bardzo ciekawe produkty, oto niektóre z nich:
A Wy macie, lubicie kosmetyki Barry M? Ja pierwszy raz mam okazje ich używać.
Gratuluje współpracy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje
OdpowiedzUsuńOj, zazdroszczę takich naturalnych produktów, tym bardziej czekam na recenzję. :))
OdpowiedzUsuńmam kilka lakierów, są fajne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie kosmetyki BarryM ale...to juz wiesz:D po recenzjach u mnie.
OdpowiedzUsuńGratuluje wspolpracy, kontakt z P.Basia i Jej corka jest mega sympatyczny!
Owocnego testowania:)))
Gratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńGratuluje:) Ja wygralam troche kometykow z Barry M, testuje sobie:)
OdpowiedzUsuń