Jadwiga, Algi Białe, maska gumowa odżywcza - błyskawiczny lift
Maska z wodą morską, Acerolą i wit. C, przeciwzmarszczkowym alginatem i kaolinem. Jest to maska przeznaczona do użytku w gabinetach kosmetycznych. Polecana do każdego typu cery, w każdym wieku - zarówno z objawami trądziku młodzieńczego, mieszanej oraz suchej, łuszczącej się, słabo nawilżonej, podrażnionej, zaczerwienionej. Maska ma właściwości uspokajające, kojące ślady po oczyszczaniu, wygładzające skórę, która staje się głęboko nawilżona, nasycona substancjami odżywczymi, odnowiona, zregenerowana i rozjaśniona. Daje skórze odczucie relaksu, odprężenia i odświeżenia, wzmacnia jej barierę hydrolipidową. Ponadto powoduje również obkurczenie naczyń krwionośnych i poprawienie wyglądu skóry dojrzałej z objawami wiotczenia.
Pojemność: 250 ml / 500 ml / 1000 ml
Cena: 52,50 zł / 88,50 zł / 145,50 zł
Sklep: Jadwiga
Producent pisze, że maska wystarczy na 6 zabiegów, mi prawdopodobnie wystarczy na 12 bo nie nakładam jej na szyje ani na dekolt. Na początku miałam małe problemy z odpowiednim rozrobieniem maski i z jej nałożeniem. Pierwszy raz wziełam jej za mało, drugim za dużo. Także, trzeba samej dojść do tego co, ile i jak?
Moje początkowe kłopoty z obsługą maseczki oprócz braku wprawy były spowodowane również pośpiechem, bałam się, ze algi stężeją nim zdążę je nałożyć na twarz. Nie ma co się ociągać, ale bez paniki, algi tężeją dopiero po kilku minutach.
Jeśli chodzi o zapach to jest bardzo delikatny, prawie nie wyczuwalny. Algi są w postaci proszku, który trzeba połączyć z ciepłą wodą, wymieszać i nałożyć na twarz:)
Zalety:
- uspokaja (skórę, nie mnie;))
- fajnie chłodzi, muszę koniecznie zostawić trochę na lato
- wygładza i napina
- nawilża
- odświeża
- wydaje się bardzo profesjonalna, co dużo daje na podświadomość (po jej użyciu czuje się jak bym wróciła od kosmetyczki;D)
- rzeczywiście trochę rozjaśnia
- rzeczywiście trochę rozjaśnia
- cena, na pierwszy rzut oka może nie jest najniższa, ale uważam, że warto, tym bardziej, że w salonie kosmetycznym za jeden zabieg algami zapłacimy tyle co za całe 500 ml opakowanie
Wady:
- wymagają wprawy w nakładaniu (za mała ilość nie pozwala na ładne zdjęcie gumowej maski)
Oprocz białych sa jeszcze algi:
- czerwone (wyszczuplające)
- zielone (do cery tłustej i trądzikowej)
- niebieskie (na okolice oczu, ust i szyję)
- różowe ( cera naczyniowa i wrażliwa)
Podsumowując polecam takie algi do domowych zabiegów upiększających. Po ostatnim takim zabiegu stwierdziłam, że muszę koniecznie kupić pędzelek do nakładania maski, będzie wygodniej i profesjonalniej:D
Zapraszam do rozdania Ziemi Egipskiej na moim blogu ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dziękuje za zaproszenie:)
UsuńAkurat do nakładania alg, proponowałabym nabyć szpatułkę (często są w zestawach ze specjalną, gumową miseczką do alg) :) usuwanie 'zastygłych' alg z pędzelka do masek, nie należałoby do najprzyjemniejszych zajęć.
OdpowiedzUsuńCo do samych alg - używam i bardzo lubię :)
dziękuję za dobrą radę, pędzelek i tak zakupie bo mi się przyda do innych masek, ale za szpatułką też się rozejrzę:)
UsuńCiekawie wyglądają. Skoro chłodzą na lato będą w sam raz :)
OdpowiedzUsuńtak, na lato to już będzie 2 w 1, przyjemne z pożytecznym:)
Usuńuwielbiam algi :)
OdpowiedzUsuńsuper, a używałaś jeszcze jakieś inne niż białe?
Usuńkusisz! jak na razie nie zawiodłam się na kosmetykach tej marki. :) obecnie używam żelu oczyszczającego, w przyszłym tyg. planuję recenzję.:)
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubie kosmetyki Jadwigi;) a najfajniejsze jest to, że to nasza polska firma:)
UsuńCiekawa maska :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze styczności z żadnymi algami :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
czyli przed Tobą jeszcze wiele dobrego:)
UsuńNo nie dla mnie, jednak ostatnio wole gotowe maseczki :)
OdpowiedzUsuńja na tygodniu też wolę te gotowe, ale w weekend lubię sobie zaserwować coś extra:)
Usuńjestem bardzo ciekawa tej maski, teraz można ja przetestować na Uroda i Zdrowie - może mi się uda :)
OdpowiedzUsuńw takim razie życzę powodzenia:))
Usuń