Avon, Planet Spa, luksusowy kremowy mus do ciała Tajski Kwiat Lotosu

Pielęgnacyjne skarby z Dalekiego Wschodu. Wyciąg z kwiatu lotosu cudownie pielęgnuje i chroni skórę, sprawia, że jest ona gładka i miękka w dotyku, a także neutralizuje wolne rodniki. Natomiast egzotyczne mleczko kokosowe ma doskonałe właściwości odżywcze, nawilżające i regenerujące.

Pojemność: 200 ml
Cena: 33 zł, na Allegro ok. 15 zł
Sklep: konsultantki Avon, Allegro


Mam dwa opakowania, a jak na złość zapach nie za bardzo mi przypadł do gustu;/ Jedno wygrałam w rozdaniu u Hexxany :* Pociesza mnie tylko fakt, że z każdym użyciem mój nos przyzwyczaja się do tego zapachu i coraz mniej mnie drażni. Możliwe, że przy drugim opakowaniu nawet go polubię;)

Zalety:
- świetnie nawilża (mi wystarczy aplikacja co drugi dzień)
- odżywia
- delikatna konsystencja
- łatwo się rozprowadza
- szybko się wchłania (nie pozostawia tłustego filmu)
- jest dość wydajne jak na produkt do ciała
- wygodne opakowanie

Wady:
- intensywny zapach ( nie w moim guście)
- wysoka cena, polecam szukać promocji


Gdyby nie ten zapach to pewnie chętnie bym jeszcze kiedyś do niego wróciła. A tak to pozostaje mi zużyć to co mam i zabrać się za inne masełka:)

Zapomniałam Wam napisać, że moja wycieczka do Warszawy nie przebiegła zgodnie z planem;/ Po przejechaniu około 20 km samochód odmówił posłuszeństwa. Okazało się, że to wina Tż-ta, który zapomniał zakręcić jakiegoś korka. Musieliśmy wrócić i zmienić samochód. Oczywiście przez to opóźnienie nie mieliśmy już czasu na zwiedzanie oceanarium;/ Udało mi się tylko zajrzeć do Ikei, gdzie jak na złość nie było słynnych komódek;/ Jedynym plusem wycieczki był czas spędzony z Tż-tem:)


A to zdjęcie, które zrobiłam stojąc pod jakimś lasem, gdy Tż-et grzebał pod maską;D

Komentarze

  1. Miałam :) bardzo fajny produkt

    OdpowiedzUsuń
  2. Itensywny zapach... hmmm... chyba raczej nie dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię intensywne zapachy, ale tylko wtedy gdy zapach mi się podoba:)

      Usuń
  3. Szkoda, ze nie wstrzelilam sie w gusta;) bo lubie ten mus ale wlasnie glownie za zapach:D bo pielegnacyjnie dla mnie jest za slaby...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi pielęgnacyjne odpowiada i dlatego pewnie zużyje, chociaż mam wrażenie, ze biedronkowe masełko jest lepsze, tańsze i ładniej pachnie:)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. ja też:D a tak na serio to mam kilka ulubionych produktów, a pozostała część (większość) to buble;/ najbardziej nie lubię serii solusion, czy jakoś tak?

      Usuń
  5. moja mama dostała go w prezencie kiedyś tam... i jak dla mnie straszny bubel, zero nawilżenia, zapach dziwny... plusów to ja nie widzę:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze, a u mnie jest ok, po za zapachem oczywiście;/

      Usuń
  6. A jaki to jest zapach? :)
    Raczej nie przepadam za Avonem, lubię tylko ich maseczki z Planet Spa :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciężko mi opisać ten zapach, podejrzewam, ze tak pachnie tajski kwiat lotosu:D

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty