Moje spóźnione paznokcie na Halloween
Wczoraj na ostatnią chwilę postanowiłam zrobić swój pierwszy halloweenowy mani. Pomysł zaczerpnęłam z internetu. Dynie i Frankenstein wydały mi się ciekawe i zarazem łatwe do namalowania;) Jestem zadowolona z efektu chociaż jak patrze na zdjęcia to już trochę mniej;d
Na prawej dłoni mam dynie, a na lewej Frankensteina. Do całego mani użyłam następujących lakierów:
- Wibo Express Growth nr 34
- Mollon Nail Lacquer Bamboo Extract nr 16 Lime Green, dawno już go nie używałam, a swojego czasu był moim ulubieńcem
- Wibo Gel Like Siouxie nr 2 Electric Orange, wstyd się przyznać, ale mam go na paznokciach dopiero pierwszy raz!
A Wy macie już na swoim koncie pierwsze halloweenowe pazurki?
Ja hallowenowy manicure ograniczam do pomalowania paznokci na czarno ewentualnie na ciemny fiolet, bo tak szybciej. No i mam dwie lewe ręce jeśli chodzi o jakiekolwiek ozdabianie :D
OdpowiedzUsuńja też mam dwie lewe ręce do takich zadań, ale te wzory nie były trudne, więc jakoś tam sobie poradziłam ;)
UsuńAle fajne paznokietki :D
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńFajne!! Ja moje zdobienie też dopiero dziś wrzucę :)
OdpowiedzUsuńhehe, czyli nie jestem tak bardzo spóźniona ;d
UsuńAle świetne! :D
OdpowiedzUsuńmiło mi, że się podobają;)
Usuńświetne są :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńFajny pomysł :) z pomarańczem podoba mi się bardziej :D
OdpowiedzUsuńja nadal nie mogę się zdecydować, który bardziej mi się podoba;)
Usuńfajny pomysł, podoba mi się Twoje halloweenowe mani :)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie to cieszy;*
UsuńZielone mnie urzekly:)
OdpowiedzUsuń:*
Usuń