Corine de Farme nowości do demakijażu

Demakijaż jest podstawą w pielęgnacji twarzy. Bez niego nie położę się spać nawet po całonocnej imprezie. Jest najważniejszym elementem w mojej pielęgnacji i nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Dzisiaj listonosz przyniósł mi przesyłkę z francuskimi kosmetykami do demakijażu od firmy Corine de Farme.


Chusteczki nawilżające do demakijażu twarzy i oczu oraz delikatne mleczko do demakijażu dla skóry suchej i wrażliwej. Obydwa kosmetyki zawierają ekstrakt z peonii, który mam nadzieję, że będzie wyczuwalny dla mojego nosa. 

Na pierwszy rzut oka podobają mi się opakowania w radosnym, różowym kolorze. Do tego mleczko posiada wygodny i higieniczny dozownik z pompką. Zobaczymy jak się spiszą podczas dzisiejszego, wieczornego demakijażu;)

Znacie kosmetyki Corine de Farme?

Komentarze

  1. Bardzo interesujące produkty. Kto wie, może się na nie skuszę...? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś miałam ich dwa kremy (kojarzę, że coś jeszcze, ale nie jestem pewna) i bodajże były całkiem niezłe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawią mnie, jakoś nigdy nic nie miałam z tej marki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnio widziałam ich kosmetyki w Drogeriach Natura;)

      Usuń
  4. Znam tę markę. Miałam żel do mycia dla dzieci, krem rozświetlający i tonik oczyszczający. Oprócz tego żelu to pozostałe mi pasowały jednak nie jest to jakaś rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chyba właśnie maiłam próbkę kremu rozświetlającego, ale dokładnie nie pamiętam;/

      Usuń
  5. płyn bardziej do mnie by przemówił

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tonik do cery wrażliwej :) Na naskrobię recenzję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Znałam micel i tonik. Dwa buble ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam jeszcze o tych produktach, ciekawe, jak się sprawdzą ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty