Kto rządzi w mojej kosmetyczce? Lipiec 2015
Minął rok odkąd ostatni raz pokazywałam Wam zawartość mojej codziennej kosmetyczki. Z złożenia notka miała się pojawiać przynajmniej dwa razy w roku, ale czas tak szybko leci, że dopiero po roku wracam z tym tematem.
* Lumiere Veena Velvet Foundation (Light Medium Neutral)
Jestem wielką i wierną fanką podkładów mineralnych! Moja cera jest mi wdzięczna za ich używanie, a ja nie mam wyrzutów sumienia, że codziennie się maluję, przecież to sama natura;)
* Kryolan Anti-Shine Puder matujący /recenzja/
Bardzo lubię, ale jak tylko go wykończę i jeszcze jeden puder z zapasów to chyba wrócę do pudrów z Biochemii Urody.
* Ikos Ziemia Egipska /recenzja/
Mam ją już bardzo długo i chętnie zamieniła bym ją na coś innego, tylko nie mam pojęcia co by mogło ją godnie zastąpić. Polecacie jakieś mineralne bronzery dla bladolicych?
* Annabelle Minerals Róż mineralny (Rose) /recenzja/
Piękny odcień. Często go nosze i patrzeć jak za chwilę dobije dna. Jest to chyba mój pierwszy róż, który zużyje do końca;)
* L'Oreal Paris Volume Million Lashes Tusz do rzęs So Couture /recenzja/
Świetny tusz! Po więcej zapraszam do recenzji;)
*Amilie Korektor mineralny (Fair)
Na blogu zachwycałam się już jego bratem Sunrise /recenzja/. Miałam ochotę nawet na jego pełen wymiar, ale Fair mi bardziej odpowiada. Jest mniej widoczny i też ładnie rozjaśnia spojrzenie.
* Sephora Jumbo liner (15 purple) /recenzja/
* Essence Ready for Bording Kajal pencil 02 via airmail! /recenzja/
* Wibo Cienie z jedwabiem i witaminą E (nr 57)
Paletka prezentuje się nieźle. Jest mała, a zawiera wszystko czego potrzebuje. Pigmentacja jednak jest słaba, co mi specjalnie nie przeszkadza, ponieważ używam ich do makijażu typu no makup.
Poniższe swatche są na palcach, ponieważ malowane na nadgarstku w ogóle nie były widoczne.
Zauważyłam u siebie tendencje do minimalizacji produktów pierwszej potrzeby oraz dążenie do posiadania naturalnych kosmetyków do makijażu. Bardzo mi to pasuje i mam nadzieję, że przy następnej aktualizacji mojej kosmetyczki (oby wcześniej niż za rok;d) będę w 100% z niej zadowolona.
* Lumiere Veena Velvet Foundation (Light Medium Neutral)
Jestem wielką i wierną fanką podkładów mineralnych! Moja cera jest mi wdzięczna za ich używanie, a ja nie mam wyrzutów sumienia, że codziennie się maluję, przecież to sama natura;)
* Kryolan Anti-Shine Puder matujący /recenzja/
Bardzo lubię, ale jak tylko go wykończę i jeszcze jeden puder z zapasów to chyba wrócę do pudrów z Biochemii Urody.
* Ikos Ziemia Egipska /recenzja/
Mam ją już bardzo długo i chętnie zamieniła bym ją na coś innego, tylko nie mam pojęcia co by mogło ją godnie zastąpić. Polecacie jakieś mineralne bronzery dla bladolicych?
* Annabelle Minerals Róż mineralny (Rose) /recenzja/
Piękny odcień. Często go nosze i patrzeć jak za chwilę dobije dna. Jest to chyba mój pierwszy róż, który zużyje do końca;)
* L'Oreal Paris Volume Million Lashes Tusz do rzęs So Couture /recenzja/
Świetny tusz! Po więcej zapraszam do recenzji;)
*Amilie Korektor mineralny (Fair)
Na blogu zachwycałam się już jego bratem Sunrise /recenzja/. Miałam ochotę nawet na jego pełen wymiar, ale Fair mi bardziej odpowiada. Jest mniej widoczny i też ładnie rozjaśnia spojrzenie.
* Sephora Jumbo liner (15 purple) /recenzja/
* Essence Ready for Bording Kajal pencil 02 via airmail! /recenzja/
* Wibo Cienie z jedwabiem i witaminą E (nr 57)
Paletka prezentuje się nieźle. Jest mała, a zawiera wszystko czego potrzebuje. Pigmentacja jednak jest słaba, co mi specjalnie nie przeszkadza, ponieważ używam ich do makijażu typu no makup.
Poniższe swatche są na palcach, ponieważ malowane na nadgarstku w ogóle nie były widoczne.
Jeśli jesteście ciekawe jak zmieniała się moja kosmetyczka i które produkty są ze mną już od dawien dawna to zapraszam do starszych notek Czerwiec 2014, Luty 2014, Listopad 2013.
Słyszałam dużo dobrego o tym pudrze z Kryolanu! I używamy tego samego tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńtak, puder Kryolan jest świetny! mi zachciało się wrócić do pudrów z BU, a w sumie wypróbować kolejne, bo znam jak na razie tylko jeden, ale pewnie do Kryoalnu jeszcze kiedyś wrócę :) a i piąteczka za tusz ;d
Usuńz bronzerów może nuxe?
OdpowiedzUsuńto nuxe ma bronzery? pierwszy raz słyszę, chyba słabo znam te markę;/
UsuńSame przydatne rzeczy ;) . Nic z tych kosmetyków nie miałam okazji mieć :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAkurat z tych cudeniek nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś pojawią się w Twojej kosmetyczce ;)
UsuńJaki minimalizm! :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że zauważyłaś :) w zapasach mam jeszcze kilka produktów, ale to są typowe zapasy, np. podkładów mineralnych.
Usuńten puder z Kryolana też kiedyś muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie;d
UsuńAleż mnie ciekawi ten puder matujący Kryolan :)
OdpowiedzUsuńjest mega drobno zmielony i dobrze matuje, ale ma strasznie toporne opakowanie;/
UsuńBardzo mnie ciekawy ten tusz z L'Oreala, muszę go wreszcie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńa mi powoli on dobija dna;/ no ale będzie miejsce na coś nowego ;d
Usuń