DKNY Be Delicious City Blossom Urban Violet EDT
Kwiatowo - owocowe perfumy dla kobiet wydane w 2014 roku. Nutami głowy są mandarynka, kwiat jabłoni i czerwone jagody. Nutami serca są płatki róży, frezja i fiołek. Nutami bazy są korzeń irysa, piżmo i drzewo sandałowe.
50ml/120zł
50ml/120zł
Jedno jest pewne jabłuszkowe flakony są piękne. Trudne do sfotografowania (stąd tylko jedno zdjęcie w dzisiejszej notce), ale za to jak ładnie prezentują się na toaletce. Moje jabłuszko jest jasnofioletowe i niestety mało trwałe. Z tego co słyszałam to wszystkie Be Delicious są takie ulotne;/ Szkoda, bo zapachy mają całkiem przyjemne.
City Blossom jest przede wszystkim kwiatowy, bardzo wiosenny i dziewczęcy. Ze względu na krótką trwałość używam je jako codzienne psikadło do sklepu, pracy, a nawet po domu. Projekcja jest łagodna i wątpię, żeby otoczenie wyczuwało City Blossom na mnie. Ja sama ledwo je czuje;/ Sam zapach jest przyjemny, ale nawet jeśli byłby trwalszy, to i tak nie ponowiłabym zakupu. Jak dla mnie jest banalny, zbyt kwiatowy i zbyt świeży.
Za zapachem na pewno nie będę tęskniła, ale za flakonem już tak!
Co myślicie o perfumach Be Delicious? Macie swoje ulubione jabłuszko?
Edit (22.02.2017): nie wiem jak to się stało, ale teraz zupełnie inaczej odbieram ten zapach. Stał się intensywniejszy i trwalszy. Wciąż jest kwiatowy, ale wydaje mi się bardzo kobiecy. Nadal jednak nie jestem przekonana do ponownego zakupu, ale nabrałam chęci do poznania kolejnych wersji jabłuszek;)
Atina.
Ciekawa jestem zapachu <3
OdpowiedzUsuńPoznać zawsze warto ;)
UsuńSkoro są nietrwałe, to dobrze, że zdecydowałam się na ich tańszy zamiennik z Natury :D
OdpowiedzUsuńNo jak dla mnie to za krótko są ze mną;/ a co to za odpowiednik kupiłaś? Flakon jest też podobny?
UsuńBies Love Forever, opakowanie jest okrągłe, ale atomizer ma na czubku, nie jest schowany tak jak w oryginale ;)
Usuńjak będe w naturze to zobaczę, ciekawi mnie to opakowanie;)
UsuńSzkoda, że nietrwałe
OdpowiedzUsuńNom szkoda ;/
Usuńpiękne jest to opakowanie. Ja póki co mam zapas perfum :)
OdpowiedzUsuńJa tez mam zapas, ale powoli zużywam i może na zimę klikne coś nowego ;)
UsuńMuszę powąchać.
OdpowiedzUsuńKoniecznie ;)
UsuńMuszę powąchać :)
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńa bo jest całkiem sporo odmian tych jabłuszek ;)
UsuńMam wersję Golden i jest poprawna, na codzień i niestety nietrwała. Najbardziej jednak nie akceptuję Zielonego, bo to same ogórki. Najlepsza jest natomiast wersja Night.
OdpowiedzUsuńmam Night, ale na razie użyłam kilka razy, trzymam na jesień. zapach niezły, ale też nietrwały;/
Usuń