Vichy Teint Ideal Fluid rozświetlający, który maskuje niedoskonałości i nadaje skórze blasku SPF20

Podkład rozświetlający, który wydobywa idealny koloryt skóry oraz poprawia jakość skóry. Lekka i nietłusta konsystencja fluidu przeznaczona do skóry normalnej i mieszanej. Łatwa aplikacja opuszkami palców lub za pomocą pędzla do makijażu.
Ujednolica koloryt skóry i koryguje jej wygląd. Zapewnia naturalny efekt i trwałość do 12 h. Technologia Płynnego światła oraz kompleks korygujący.
Kompleks korygujący , aby dzień po dniu poprawiać jakość skóry, zawiera witaminę C i E oraz składnik witalizujący dla skóry ujednoliconej, zdrowszej i lepiej chronionej przed czynnikami zewnętrznymi.
Lekka konsystencja fluidu idealna dla skóry normalnej i mieszanej.

Pojemność: 30ml
Cena: od 62zł
Sklep: apteki stacjonarne i internetowe


Podkład dostępny jest w czterech odcieniach. Ja posiadam najjaśniejszy nr 15 - Clair i jest to odcień idealny do jasnej cery, ale dla prawdziwych bladziochów może być odrobinę za ciemny. Ja od jakiegoś czasu używam trochę ciemniejszych podkładów niż jak kiedyś ekstremalnie białych.
Po Teint Ideal sięgnęłam w poszukiwaniu czegoś nowego, bo muszę przyznać, że trochę zatęskniłam za płynnymi podkładami. Przez kilka ostatnich lat używałam sypkich podkładów, które miały głównie matować cerę. Vichy oferuje rozświetlenie, nawilżenie i przede wszystkim wygładzenie. Dla mnie jest to coś nowego jeśli chodzi o zadanie podkładu. Jeśli jesteście ciekawe moich doznań z Vichy Teint Ideal to zapraszam do dalszej części notki.


Zacznę od zalet, bo ich jest zdecydowanie więcej. Po pierwsze opakowanie - wygodne, eleganckie, solidne z wygodną i higieniczną pompką. Po drugie konsystencja i przyjemność podczas aplikacji. Podkład jest lekki jak emulsja i nakłada się go błyskawicznie. Nie podkreśla suchych skórek, wręcz je maskuje, wyrównuje koloryt oraz przykrywa mniejsze niedoskonałości. Z krostkami sobie nie radzi, trzeba użyć korektora antybakteryjnego. Na skórze jest praktycznie niewidoczny i dlatego sprawdzi się on w delikatnych, naturalnych, codziennych makijażach. Fluid na szczęście nie posiada żadnych drobin czy brokatu, ale rzeczywiście daje efekt rozświetlenia. Jego kolejną zaletą jest nawilżenie i wygładzenie. Śmiało można nakładać go nawet pod oczy. Fluid nie zbiera się w zmarszczkach, nie waży się i nie wysusza. Za to lekko wygładza i rozświetla. Według mnie jest lepszy od większości korektorów pod oczy, które najczęściej wysuszają i zbierają się w zmarszczkach. Na szczęście Teint Ideal nie zapycha, a tego przyznam się szczerze, że bałam się najbardziej. Nadaje się do wrażliwej cery, co też mnie ogromnie ucieszyło.


Niestety Teint Ideal ma też wady,  a dokładnie jedną, która mnie ciut zniechęca do jego używania. Fluid słabo matuje. Ja wiem, że nie jest to podkład matujący i wybierając go myślałam sobie, że nie będzie tak źle z tym matem i w sumie najbardziej zależało mi na wygładzeniu i rozświetleniu - co rzeczywiście otrzymałam. Jednakże spoglądając w ciągu dnia na stan makijażu przeszkadza mi świecący nosek. Rozwiązaniem na ten problem jest przypudrowywanie strefy T w ciągu dnia. W moim przypadku jest to raz, czasem dwa razy dziennie.



w słońcu

Podsumowując dostałam to co chciałam, ale nie przewidziałam, że aż tak będzie mi brakować lepszych właściwości matujących. W związku z tym uważam, że podkład najlepiej spisze się przy cerze suchej i normalnej. Jeśli jednak macie cerę mieszaną, a macie ochotę na efekt glow plus lekkie wygładzenie, to Teint Ideal w połączeniu z dobrym pudrem matującym pozwoli Wam na odrobinę rozświetlenia bez efektu bombki.

Znacie podkład Vichy Teint Ideal? Jak się on u Was spisuje?

Atina.

Komentarze

  1. Mialam go jakis czas temu, ale kompletnie sie nie polubilismy :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tylko, że wersję w tubie i bardzo mi pasuje. Rzeczywiście świetnie rozświetla i sprawia, że twarz wygląda na wypoczetą i taką ... świetlistą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a już gdzieś czytałam pozytywy o tej wersji w tubce. Ciekawe czy bardzo się różni od tej mojej.

      Usuń
  3. Jestem posiadaczką suchej cery, więc może u mnie by się sprawdził jeszcze lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam saszetkę z próbką, muszę sprawdzić, choć z podkładami Vichy jakoś się nie dogaduję. Wszystkie ciemnieją na mojej twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kiedyś używałam za ciemnych odcieni i też byłam niezadowolona, ale nie wiem czemu sama wybierałam drugi odcień z palety, a później się dziwiłam, że jest za ciemny ;/

      Usuń
  5. Nie znam go, ale po Twoim opisie dochodzę do wniosku, że również mogłabym się czuć lekko zawiedziona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem, że też masz cerę skorą do nadmiernego błysku?

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty