Mydlarnia Blank Mydło kawowe peelingujące

W ostatnim czasie powstało tyle cudownych miejsc z naturalnymi kosmetykami, że nie wiadomo co i gdzie zamówić. Mydlarnie Blank odkryłam poszukując naturalnego mydła dla mojego psa. Przy okazji psiego zamówienia kliknęłam też coś dla siebie ;)


Mydełka przyszły zapakowane tylko w papierowe torebki. Dla mnie to plus, bo nie potrzebuje dodatkowych opakowań. Moją kostkę już praktycznie zużyłam, ale psie mydełka jeszcze są w fazie testów. Postaram się też o nich napisać, bo pieski i kotki również zasługują na naturalną pielęgnację ;)

Peeling kawowy jest wykonany metodą na "gorąco", większość mydeł które używałam były robione metodą na "zimno". Jako klient nie widzę żadnych różnic, może konsystencja jest trochę inna. 
Mydło kawowe ma lekkie działanie peelingujące, co dla mnie jest akurat plusem, bo nie lubię ostrych zdzieraków. Spodziewałam się po nim bardziej intensywnego zapachu, ale nie narzekam, bo wolę delikatną naturę niż mocno pachnącą chemię. Blank ma świetne składy i to mydło też takowy posiada. Dzięki temu nie wysusza skóry, a dba o nią i pielęgnuje. 

Skład:
Sodium Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Sodium Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Sodium Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Sodium Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Sodium Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Sodium Ricinus Communis Seed Oil, Sodium Theobroma Cacao (Cocoa) Sodium Seed Butter, Sodium Stearic acid, kawa naturalna, drożdże, jedwab, mleczan sodu, mleko w proszku, pigment, fragrance

Mydła używałam tylko do pielęgnacji ciała. Wystarczyło mi na około dwa miesiące kawowej kąpieli. 
110g/18zł

Mydlarnia Blank ma naprawdę ciekawy asortyment, a do tego niewygórowane ceny. Polecam Wam zajrzeć i zobaczyć co ciekawego mają w swojej ofercie;)

Znacie Mydlarnie Blank? 

Atina.

Komentarze

  1. Ja raczej nie jestem fanką mydeł w pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety szkodliwych składników w kosmetykach, w tym także dla dzieci, nie brakuje. Także każdy rodzic powinien w szczególności zwrócić uwagę na te kwestie - przecież nie chcemy szkodzić swoim dzieciom, a w obowiązku naszym jest to, aby o nie dbać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj wiem coś o tym, np. oliwki dla dzieci to często sama parafina!
      w życiu nikogo bym tym nie posmarowała, a co dopiero dziecko. niestety wiele osób się tym w ogóle nie interesuje i dlatego sprzedaż tych produktów ciągle kwitnie;/

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty