Letnio - jesienna chciejlista

Potrzeb oczywiście mam znacznie więcej, ale piątka z dzisiejszej notki jest jasno sprecyzowana. Potrzebuje bluzek na ramiączkach, ale nie mam upatrzonych konkretnych modeli. Poszukuje też ciekawych szortów z wyższym stanem oraz czarnego dołu od bikini. Na wiosnę udało mi się kupić świetną górę. Jest wygodna, ładna i dobrze trzyma biust. Natomiast dołu do dziś nie udało mi się znaleźć. Wszystkie modele, które przymierzałam źle na mnie leżały, a do tej pory nie miałam problemu z doborem majtek. To góra zawsze sprawiała mi problemy. Jeśli znacie jakieś fajne modele to koniecznie dajcie mi znać.  A teraz zapraszam na moją chciejliste. 



1. Power case do telefonu
Mam już jeden i super spełnia swoje zadanie, ale jest strasznie toporny i ciężki. Musze poszukać czegoś w wersji fit. Mój aktualny jest różowy i zapewnia mi dwa pełne ładowania. Takie etui to naprawdę świetna sprawa. 

2. Bezrękawnik
Koniecznie cieplejszy, granatowy i z kapturem. Mam już upatrzony ten ze zdjęcia. Jest on z Monsoon i aktualnie jest w promocji - 50%. Potrzebuję go ponieważ w Anglii i w sumie w Polsce od jakiegoś czasu również zimy bywają słabsze i czasem miałam ochotę założyć coś lżejszego niż typowo zimową kurtkę. 

3. Sportowe buty
Tym razem mam ochotę na buty Puma Basket. Najlepiej czarne, ale jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji. Od zawsze lubiłam latać w "adidasach", a  teraz można je nosić do wszystkiego, więc jestem w swoim żywiole.

4. Liqpharm serum witaminą C LiqCC light
Dużo dobrego czytałam o tym produkcie i jak tylko będę miała okazję to na pewno go zakupię. Napaliłam się teraz na kosmetyki z witaminą C, bo czytałam, że można ich używać nawet latem. A moja skóra zaczęła odczuwać brak składników takich jak retinoidy. Muszę koniecznie dać jej coś ekstra. 

5. Benefit Blush Bunch
Bardzo lubię puder brązujący Hoola. Mam ochotę kupić na zimę Hoola Lite, bo jednak sama Hoola jest troszkę za ciemna do mojej bladej skóry i w chłodniejsze miesiące muszę uważać, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Sama Hoola  mi się też kończy. W dodatku będę mogła też przetestować Gold Rush, GALifornia, Rockateur i Dandelion. Ten ostatni już chyba kiedyś miałam i nie byłam zadowolona, ale to było dawno temu, gdy byłam mniej otwarta na odcienie różów.

Co znajduje się na Waszej chciejliscie? Które rzeczy z mojej listy Wam też by się przydały?

Atina. 

Komentarze

  1. To serum też mnie kusi ;) ale może na zimę się na nie zdecyduję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja aktualnie kliknęłam serum z wit. C od The Ordinary, ale to z Liq też chce. Będę miała porównanie ;)

      Usuń
  2. Ten power case mnie zainteresował :) Super sprawa.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    www.tipsforyoungers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odkąd mam ten power case, to nie wyobrażam sobie go nie mieć ;d przydatny szczególnie na wakacjach ;)

      Usuń
    2. PS dzięki za zaproszenie, zostaje u Ciebie na dłużej :)

      Usuń
  3. U mnie butki i obowiązkowo torebka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Liqpharm ma świetne sera :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chodzi o stylizacje letnio-jesienne, to ja w tym okresie uwielbiam nosić obuwie sportowe, ale raczej takie porządniejsze, ponieważ stopa w nim oddycha, a obuwie jest bardzo wygodne. Szukam też właśnie czegoś fajnego na nowy sezon i pierwszy raz trafiłam na stronę https://butymodne.pl/bieganie-sport-c147264.html gdzie mają buty sportowe damskie, męskie i dziecięce w super cenach.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty