Moja Farma Urody Ziołowy Botoks Eliksir do twarzy

Ziołowy biolifting (Acmella oleracea) ta wspaniała roślina zawiera SPILANTOL, który stosowany zewnętrznie zmniejsza napięcie  mięśni, przyczyniając się do redukcji  zmarszczek mimicznych na twarzy, można więc by powiedzieć iż spilantol wprowadza naszą skórę w stan „relaksu”. Hamuje skurcze mięśni podskórnych, w tym mięśni mimicznych twarzy działa więc przeciwzmarszczkowo, liftingująco, wygładzająco, regenerująco. Ziołowy botoks ma również działanie ujędrniające, stymuluje fibroblasty do produkcji kolagenu  i elastyny.  Spilantol jest skuteczny ponieważ bardzo dobrze pokonuje barierę naskórkową i migruje w głąb skóry. Dodatkowo działa przeciwzapalnie i przeciwwirusowo, przyspiesza gojenie się ran.  Stosowany regularnie sprawia iż cera wygląda na wygładzoną, delikatnie napiętą, jest zrelaksowana tak jakbyś wróciła z wakacji. Takie regularne „relaksowanie” twarzy ma w perspektywie czasu bardzo ogromny wpływ na ładny i gładki wygląd cery.

Pojemność: 10ml

Cena: 38zł

Sklep: Moja Farma Urody


Moja Farma Urody po raz drugi zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Wcześniej miałam przyjemność używać ich Zielony Koktajl do demakijażu, a teraz przyszła pora na Ziołowy Eliksir do twarzy. Nazwa Botoks z jednej strony zachęca, bo wydaje się, że taki kosmetyk może zdziałać cuda. Z drugiej jednak strony ja zaraz doszukuje się podstępu i mam wrażenie, że producent taką nazwą chce tylko zwabić klienta. 

A jak jest naprawdę z tym ziołowym botoksem? 

No jest moc! Odkąd go używam, a idzie mi już drugi miesiąc, to muszę przyznać, że cera zdecydowanie zyskała. Zmarszczek mam jakby mniej i to nie jest żart! Naprawdę widzę poprawę, szczególnie na czole i w okolicach oczu. W dodatku skóra jest jaśniejsza i bardziej promienna, co może być również zasługą mojego cudownego mydła do twarzy od Ekoton19. A już na pewno tego duetu ;)

Nie będzie przesadą, jeśli napisze, że jestem bezgranicznie zakochana w tym słonecznym eliksirze, który pachnie latem i ma piękny żółty kolor. Trochę martwi mnie ta jego niewielka pojemność, ale przy nakładaniu go na zwilżoną skórę nie trzeba wiele produktu, aby pokryć całą twarz. Mnie spokojnie wystarczył na dwa miesiące. Aktualnie zostało mi go jeszcze trochę, żeby dobić właśnie do pełnego drugiego miesiąca. 

Skład jak przystało na Moją Farmę Urody, jest piękny! W dodatku pierwszy raz spotkałam się z wyszczegónieniem procentowej zawartości poszczególnych składników. Wszystko jest jasne i klarowne. 

Skład: olej z Acmella oleracea*(60%), olej z nasion wiesiołka**(10%), olej z nasion malin**(10%), olej z nasion truskawek**(10%), olej makowy**(10%).

*macerat ziołowy na bazie tłoczonego na zimno oleju lnianego.

** oleje tłoczone na zimno w naszej olejarni 

Chciałabym poużywać tego produktu dłużej, żeby mieć jeszcze lepszy obraz jego działania, ale w szafce z zapasami czekają inne olejki, więc na razie bastuje, ale jeśli Wy macie ochotę na Ziołowy Botoks, to polecam Wam zaglądać na stronę Moja Farma Urody i wypatrywać zniżek. Aktualnie jest duża promocja na inny olejek upiekszający - Jędrność i elastyczność dla cer 45+. Teraz zapłacicie za niego 18zł zamiast 28zł. Gdyby nie moje zapasy na pewno bym go zamówiła ;) 

Dajcie znać, co myślicie o Ziołowym Botoksie oraz czy miałyście kiedyś okazje używać kosmetyków od Moja Farma Urody?

Atina.

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Na rynku jest teraz pełno firm z kosmetykami naturalnymi. Moja Farma Urody wyróżnia się ziołowymi wyciągami, a jak wiadomo zioła mają moc 😎

      Usuń
  2. Przyznam, że nawet nie kojarzę tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz koniecznie to nadrobić 🙂 naprawdę ciekawa propozycja wśród tylu marek kosmetycznych 😉

      Usuń
  3. W medycynie estetycznej botoks jest popularnym zabiegiem, który wielu pacjentom pozwala na cieszenie się kolejną, odmłodzoną relacją z własnym wyglądem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Można powiedzieć, że jest to naturalny sposób na medycynę estetyczną. Nie tylko sztucznie wstrzykiwane preparaty są medycyną estetyczną. Naturalne eliksiry czy chociażby masaże to również medycyna estetyczna. Fajna sprawa

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty