Przedświąteczne zakupy w sklepie Amart

Witam Was w ostatnim poście przed świętami. Tematem dzisiejszego wpisu będą moje przedświąteczne zakupy w internetowym sklepie Amart.pl z dodatkami do domu i mieszkań. Jest do dosyć nowy sklep, więc możliwe, że jeszcze o nim nie słyszałyście. Jako że święta tuż, tuż, to mnie najbardziej interesowały typowo bożonarodzeniowe gadżety ;) Jeśli jesteście ciekawe co i dlaczego wybrałam, to zapraszam Was do dalszej części notki. 

W tym roku zachciało mi się nowego kubka świątecznego, ale że z wiekiem staje się coraz bardziej praktyczna, postawiłam na nietypowy wzór! Zdecydowałam się na kubko-filiżankę w pięknym odcieniu granatu połączonego ze złotem. Według mnie prezentuję się pięknie. Super wpisuje się w świąteczne klimaty. Nie posiada żadnych napisów czy malunków, więc spokojnie będę mogła go używać przez cały rok. Bardzo mocno kojarzy mi się też z herbatką u Alicji w krainie czarów. No jak dla mnie cudo! 

Kubek jest duży, ma 400 ml pojemności i jest dostępny jeszcze w innych kolorach: grafit, czerwień i przydymiona zieleń. Kosztuje trzydzieści złotych i super sprawdzi się jako prezent, nie tylko świąteczny.

Moim drugim wyborem była czarna welurowa choinka ze złotą zawieszką. To kolejny według mnie nietypowy wybór;) Klikając ją, miałam na uwadze to, że świetnie sprawdzi się przy świątecznych zdjęciach produktowych. Spodobała mi się tak bardzo, że stoi sobie u mnie w sypialni na toaletce i tworzy świąteczną atmosferę. Najlepsze jest to, że była mega tania (6,10 zł), a wygląda zdecydowanie na droższy gadżet. 

Dwie ostatnie nowści w moim domu to szara poduszka w kształcie serca oraz typowo świąteczna poszewka na jaśka, w nietypowym czarnym kolorze ;) Serducho wzięłam dla mojej rudej małpki, którą możecie podziwać na kolejnych dwóch zdjęciach. Ruda małpka to mój pies, który zawsze chce być ze mną. Jak zobaczył, że rozkładam kocyk i poduszki, to nie dało rady go przegonić ;d Poszewkę wzięłam dla siebie, bo moje wszystkie świąteczne wzory gdzieś mi wsiąkły. 

Poduszka serce kosztuje 30,63 zł, a poszewki nie mog znaleźć, więc pewnie wszystkie się wyprzedały. 

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z zakupów na Amart.pl. Wszystkie produkty są dobrej jakości. Na żywo okazały się jeszcze ładniejsze, niż się spodziewałam. Polecam Wam przejrzeć sobie ich asortyment, może akurat wpadnie Wam coś w oko ;)

Dajcie znać czy podobają Wam się moje przedświąteczne zakupy w sklepie Amart.pl?

Atina.

Zakupy zrobiłam dzięki współpracy ze sklepem Amart.pl. Oczywiście nie miało to wpływu na moją opinię.