Mój marzec na Instagramie

Cześć! Pora na małe podsumowanie kolejnego miesiąca na Instagramie. W marcu zrobiło się już wiosennie, więc bardzo dużo spacerowałam w poszukiwaniu pierwszych kwiatów i pąków. Słonecznik ze zdjęcia poniżej był sfotografowany w zeszłe lato, a pojawił się na moim profilu jako symbol wsparcia dla Ukrainy <3.


Kolejne dwa zdjęcia, to już pierwsze oznaki wiosny. Pąki na drzewach oraz krokus. Spacery w takich okolicznościach przyrody, to czysta przyjemność. 



Oczywiście nie mogło zabraknąć recenzji kosmetyków. Niektóre posty zdublowałam i pojawiły się one jednocześnie na blogu i na Instagramie ;) Poniżej kosmetyki, o których można było poczytać tylko na Insta. 

Szampon Faith In Nature z olejem jojoba mam pierwszy raz, ale już wcześniej gościły u mnie inne wersje tych szamponów: kokos, kiwi, lawenda i różany. Lubię tę firmę i na pewno będę do niej jeszcze nieraz wracała. Jojoba jest dosyć silnym myjadłem, więc nie stosowałam go do każdego mycia. Plus za to, że wydłużał świeżość moich szybko przetłuszczających się włosów. 

Moje tegoroczne odkrycie, czyli skwalan z trzciny cukrowej marki Fitomed. Mega dobry nawilżacz! Ratuje moją skórę twarzy po kuracji kwasami oraz retinolem. Bardzo szybko przywraca nawilżenie, a przy tym nie jest bardzo tłusty. Nie zapycha porów i dobrze się wchłania. W chłodne dni stosowałam go nawet na dzień pod makijaż. Jest wydajny i niedrogi ;)


Mydło naturalne z Australi Freshwater Farm kupione w TKMax'ie. Duża, twarda kostka o delikatnym zapachu mięty. Dobrze myje i nawilża, ale uwaga - znam lepsze mydlane nawilżacze ;)

Na koniec nie mogło zabraknąć mojego psa. To tylko jedno ze zdjęć. Po więcej zapraszam na Insta ;)

Dajcie znać, jak Wam minął marzec oraz które zdjęcie najbardziej Wam się spodobało?

atina.naturalnie

Komentarze

  1. O skwalanie już co nieco słyszałam, ale nie testowałam na sobie. Coraz bardziej czuję się zachęcona. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z mojej strony bardzo polecam. Ostatnio jeszcze wyczytałam, że odnawia barierę lipidową skóry i pewnie dlatego tak super służy mi właśnie po kwasach i retinolach.

      Usuń
  2. Szampon jojoby trochę podobnych do tych z Anwenu na porowatość. Dziękuje i chętnie przetestuje coś nowego ��

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty