La Roche Posay Retinol B3 Skoncentrowane serum przeciwzmarszczkowe z retinolem

RETINOL B3 SERUM to wyjątkowe skoncentrowane serum przeciwzmarszczkowe z czystym retinolem i retinolem o stopniowym uwalnianiu, które koryguje oznaki starzenia się skóry: widoczne, głębokie zmarszczki i przebarwienia. Regeneruje, koi, wygładza skórę i drobne linie. 24h nawilżenia. Wyjątkowa formuła stworzona dla optymalnej tolerancji każdego rodzaju skóry, również wrażliwej.

30 ml/ 149 zł

Serum otrzymałam w ramach testów na portalu wizaż.pl. Bardzo dobrze się u mnie spisuje, więc postanowiłam napisać o nim również na blogu. Tym bardziej że cały czas trwa sezon na kuracje retinolem i spokojnie zdążycie ją przeprowadzić, nim słońce zacznie mocniej prażyć. 

Pisząc o tym kosmetyku muszę koniecznie wspomnieć, że jest on idealny dla cery wrażliwej. Moje wcześniejsze próby z innymi produktami zawierającymi retinol kończyły się dużym podrażnieniem. Po kilku nieudanych próbach zrezygnowałam całkowicie z retinolu. Serum od LRP według producenta nadaje się do cery wrażliwej, więc chciałam osobiście to sprawdzić ;) Pomyślałam, że jeśli załapię się do testów, to nie mam nic do stracenia, a moge tylko zyskać.

Pierwsze aplikacje były bardzo ostrożne. Najpierw co cztery dni, później trzy, a na koniec co dwa. Z negatywów zaobserwowałam jedynie lekkie łuszczenie w okolicach nosa oraz ogólne przesuszenie całej skóry. Trwało to około dwa tygodnie aż skóra w końcu się przyzwyczaiła. Z pozytywów od razu odnotowałam zwężenie porów. Następnie skóra pojaśniała i znacznie się wygładziła. Widać to gołym okiem oraz czuć pod dłońmi. Zmarszczki są mniej widoczne, ale oprócz niewielkich bruzd nosowo-wargowych nie posiadam jakichś większych zmarszczek. Nie jest to zasługa genów, a całej mojej pielęgnacji ;) A teraz gdy już mogę stosować retinol moja skóra zyska jeszcze więcej!

Retinol B3 jest bardzo wydajny i jedna buteleczka powinna wystarczyć na przeprowadzenie pełnej kuracji. Ja stosuję go już drugi miesiąc i zużyłam 1/4 opakowania. Konsystencja jest lekka i nietłusta. Pierwszych większych efektów można spodziewać się już po trzecim miesiącu używania. Tak że wszystko jeszcze przede mną ;)

Skład bazuje na glicerynie, która nawilża i pomaga substancjom aktywnym przedostać się w głąb skóry. Poza retinolem mamy tu jeszcze palmitynian retinylu (pochodna retinolu), niacynamid, kwas hialuronowy oraz witaminę E.

Skład: Aqua/Water, Glycerin, Cyclohexasiloxane, Alcohol Denat, Pentylene Glycol, Niacinamide, Dimethicone, Glycine Soja Oil / Soybean Oil, PPG-6-Decyltetradeceth-30, Sodium Hyaluronate, Retinol, Adenosine, Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Trisodium Ethylenediamine Disuccinate, Xanthan Gum, Polysilicone-11, Retinyl Palmitate, Tocopherol, Phenoxyethanol, Parfum/Fragrance. 

Oczywiście podczas kuracji retinolem należy chronić skórę przed promieniowaniem słonecznym i stosować kremy z filtrem SPF. 

Dajcie znać, jakie są Wasze doświadczenia z retinolem oraz czy aktualnie go stosujecie?

atina.naturalnie

Komentarze

  1. Jestem go bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli mam być szczerą, to ja właśnie należę do przeciwników retinolu. A może po prostu trafiłam na niewłaściwe produkty? Jestem bardzo ciekawa jakby się to Serum z La Roche Posay spisało na mojej cerze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi wcześniej też nie szło z retinolem. Albo kiepskie produkty albo ja źle je stosowałam. Na pewno za szybko zwiekszałam dawkę. Moja skóra potrzebuje czasu, aby zbudować tolerancję dla retinolu.

      Usuń
  3. Ostatnio Vichy wypuściło kilka serum, które mnie interesują Może nie z retinolem, sama używam leku na receptę z pochodną tego składnika, ale jedno na przebarwienia z niacynamidem mnie zainteresowało:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Vichy już dawno nic nie miałam. W wolnej chwili sprawdzę sobie te nowości 😉

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty