Virtual Silky, pojedyńczy cień do powiek nr 18 black opal
Cień ten pochodzi z najnowszej kolekcji marki Virtual,
o której pisałam Wam już tu
Cienie prasowane Silky Virtual to kolekcja 12 pojedynczych całkowicie bezparabenowych cieni do powiek.
Cienie zostały wzbogacone o pielęgnujący jedwab, zapewniający idealną gładkość i miękkość.
Nowa formuła cieni o satynowej, miękkiej konsystencji pozwala na łatwą i przyjemną aplikację.
Dzięki doskonałej jakości, są bardzo trwałe i wydajne. Cienie optycznie wygładzają powiekę.
Lekkie, aksamitne w dotyku cienie nie kruszą się i nie zbierają w załamaniach powieki.
Delikatny satynowy połysk pozwala osiągnąć efekt subtelnego, naturalnie lśniącego makijażu.
Starannie dobrane odcienie umożliwiają wykonanie zarówno dziennego, jak i wieczorowego, mocniejszego makijażu.
Pojemność: ?
Cena: 8 zł
Sklep: drogerie, sklepy internetowe
Zalety:
- dużo ciekawych kolorów
- dobra pigmentacja
- trwałość (po całym dniu nic mi się nie zrolowało:))
- łatwa aplikacja (cienie się nie osypują)
- black opal daje naturalny, delikatny efekt
- niska cena
Wady:
- aplikator, w sumie używam go, ale niewygodnie mi się go trzyma;/
Długo się zastanawiałam do jakiego makijażu go użyć. Ostatnio nie nosze ciemnych makijaży, więc nie bardzo wiedziałam jak się za niego zabrać.
Mam nadzieje, że coś widać? Przy tej pogodzie ciężko mi o dobre zdjęcia.
Do tego makijażu użyłam jeszcze dwóch kosmetyków Virtual:)
- maskara Full Screen Size
dziś mogę dodać do recenzji, że maskara ta jest bardzo wydajna
- cień MONO z dodatkiem Turmalinu
Widziałyście może już te nowe cienie w Waszych sklepach? Strasznie jestem ciekawa nr 22 i 25.
lubie takie grafity plus za mat
OdpowiedzUsuńo właśnie grafit, miałam to na końcu języka:)
UsuńKiedyś, bardzo już dawno temu kupiłam czarny grafitowy cień Virtuala. W sumie mam go do tej pory (przeterminowany z końcem 2009 roku, ale mam do niego sentyment xD) ale jakoś nigdy nie udało mi się do niego przekonać, głownie ze względu na trudności jakie tworzył przy rozcieraniu. Być może ta wersja jest lepsza, ale przed Virtualem nadal mam jakąś taka wewnętrzną blokadę xD
OdpowiedzUsuńrozumiem Cie, tez nieraz mam taką blokadę przed niektórymi produktami, ale jednak warto wypróbować też inne kosmetyki, bo wiadomo, ze nawet najlepszym zdarzają się wpadki;)
Usuńa jeśli chodzi o rozcieranie to nie miałam większych kłopotów, ale moje rozcieranie jest ogólnie na, ze tak powiem niskim poziomie, dopiero się uczę:)
Ja kupuję tylko brązy :)
OdpowiedzUsuńw tej kolekcji też znajdziesz fajne brązy:)
UsuńKilka w oko mi wpadło z tej kolekcji, ale jeszcze nie trafiłam na nie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam dwa cienie 21 i 24 :) dzięki życzliwości firmy Virtual do testowania i zrobienia makijażu, który wstawię na dniach, więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńdziękuje za zaproszenie:)
Usuńdzięki za zaproszenie:)
OdpowiedzUsuń