Zużycia, czyli niekończąca się opowieść cz.VIII (Sierpień 2015)
Witam Was w sierpniowym denku:) Znowu udało mi się napełnić koszyk pustymi opakowaniami, także znowu sukces! Wiadomo zawsze mogło być lepiej, ale gorzej też;d Myślałam, że uda mi się wykończyć trzy rzeczy więcej, ale jednak przejdą one do wrześniowego denka.
Najbardziej cieszy mnie zużycie ogromnego szamponu i jeszcze większej maski do włosów. Tych produktów nadal mam za dużo i to ich chcę się najbardziej pozbyć, tzn. zużyć.
1. Sessio Maska regenerująca do wszystkich rodzajów włosów Mleko i miód /recenzja/
Duże maski wychodzą ekonomicznej, ale ich zużywanie to trochę katorga dla kogoś kto lubi testować nowości;d Maska od Sessio była w porządku, jedynie pod koniec pompka przestała już dozować produkt i musiałam odkręcać wieczko, aby go wydobyć.
Ps szamponu z tej serii jeszcze nie zużyłam!
500ml/13,20zł
2. Pantene Pro-V Szampon do włosów kruchych i łamliwych Ochrona Przed Wypadaniem Włosów /recenzja/
400ml/17,99zł
3. Rexona MOTIONSense Ultra Dry Cotton Antyperspirant w kulce
Przyjemny i skuteczny, ale nie do końca jest to mój zapach. Trochę za delikatny i za neutralny. Szukam dalej;)
50ml/około 8zł
4. Fa Cream & Oil Żel pod prysznic Masło kakaowe i Olej kokosowy /recenzja/
Warto zwrócić uwagę właśnie na te wersje zapachową. Ja już troszkę za nią tęsknie;)
250ml/5zł
5. The Body Shop Maso do ciała Papaja /recenzja/
Zazwyczaj maseł używam zimą i jesienią, ale ten soczysty zapach jest typowo letni, także używałam go nawet w upały.
200ml/65zł, w promocji 35zł
6. Dove Kremowa kostka myjąca Niebieska figa i Kwiat pomarańczy
Bardzo przyjemnie pachnące myjadło. Stosowałam je tylko do mycia dłoni. Nie wysusza, nie podrażnia i dobrze myje.
200g/2,99zł w Super Pharm
7. Ziaja Ulga Peeling enzymatyczny dla skóry wrażliwej /recenzja/
Jest to jeden z tych kosmetyków do którego chętnie jeszcze kiedyś wrócę.
60ml/9zł
8. e-Fiore Olejek Morelowy Tłoczony na zimno z pestek moreli (wit. A i E) /recenzja/
Fajny olejek, ale ciągle szukam tego jedynego. Ten na pewno sprawdzi się przy skórze z problemami - trądzik, wszelkie podrażnienia. Po więcej odsyłam do recenzji;)
9.TRS Woda różana
Wzięłam ją tylko po to by mieć porównanie do tej z KTC i według mnie poza ceną niczym się od siebie nie różnią. KTC jest tańsza.
190ml/6,49zł
10. Soraya Hialuronowy Mikrozastrzyk Przeciwzmarszczkowy koncentrat kwasu hialuronowego /recenzja/
Produkt ten zaskoczył mnie swoją ogromną wydajnością, więcej znajdziecie w recenzji;)
30ml/20zł
11. Ziołolek Linoderm Omega Krem do skóry suchej oraz nadwrażliwej i skłonnej do alergii /recenzja/
Po napisaniu notki resztę kremu zużyłam do stóp, stwierdziłam, że mam w zapasach lepsze mazidła dla mojego pyszczka;)
12. Sephora Odlewka Wanilii
Świetnie mi się ją nosiło! Jak to wanilia była słodka i jak to nie wanilia lekko migdałowa;)
13. Annabelle Minerals Róż mineralny Rose /recenzja/
Ulubieniec! Jest to pierwszy róż, który zużyłam do końca. Inne zazwyczaj w połowie opakowania mi się nudzą i wysyłam je wtedy w świat.
4g/
14. Rimmel Stay Matte Dual Action Concealer Korektor w sztyfcie nr 020 Soft Ivory /recenzja/
Całkiem przyzwoity korektor na wypryski, ale nie wiem czy kupiłabym go ponownie.
18g/7-22zł
15. L'Oreal Paris Volume Million Lashes So Couture Tusz do rzęs /recenzja/
Najlepszy jaki znam! Polecam!
10,5ml/35-59zł
16. Próbki
- Jelid Chusteczka zmywająca lakier z paznokci x2 /recenzja/
- Sereve Pure Aloe Jelly Cream Azjatycki krem-żel z czystym aloesem. Szału na mnie nie zrobił, nie nawilżał jakoś spektakularnie i w dodatku trochę się kleił.
- Speick Thermal Sensitiv Żel pod prysznic z ekstraktem z alg. Przyjemny, aczkolwiek za mała ilość aby coś więcej o nim powiedzieć.
- Speick Thermal Sensitiv Body Lotion z ekstraktem z alg. W tym przypadku również ciężko cokolwiek powiedzieć o produkcie, który wystarczył mi na jednorazowe posmarowanie kolan i ud. Wiem jednak na pewno, że zapach jest zdecydowanie nie dla mojego nosa. Żel z tej serii pachnie zupełnie inaczej, bardziej neutralnie. Lotion szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy.
KONIEC
Wypatrzyłyście coś ciekawego w moim sierpniowym denku? Jak Wam poszły zużycia w tym miesiącu?
1. Sessio Maska regenerująca do wszystkich rodzajów włosów Mleko i miód /recenzja/
Duże maski wychodzą ekonomicznej, ale ich zużywanie to trochę katorga dla kogoś kto lubi testować nowości;d Maska od Sessio była w porządku, jedynie pod koniec pompka przestała już dozować produkt i musiałam odkręcać wieczko, aby go wydobyć.
Ps szamponu z tej serii jeszcze nie zużyłam!
500ml/13,20zł
2. Pantene Pro-V Szampon do włosów kruchych i łamliwych Ochrona Przed Wypadaniem Włosów /recenzja/
400ml/17,99zł
3. Rexona MOTIONSense Ultra Dry Cotton Antyperspirant w kulce
Przyjemny i skuteczny, ale nie do końca jest to mój zapach. Trochę za delikatny i za neutralny. Szukam dalej;)
50ml/około 8zł
4. Fa Cream & Oil Żel pod prysznic Masło kakaowe i Olej kokosowy /recenzja/
Warto zwrócić uwagę właśnie na te wersje zapachową. Ja już troszkę za nią tęsknie;)
250ml/5zł
5. The Body Shop Maso do ciała Papaja /recenzja/
Zazwyczaj maseł używam zimą i jesienią, ale ten soczysty zapach jest typowo letni, także używałam go nawet w upały.
200ml/65zł, w promocji 35zł
6. Dove Kremowa kostka myjąca Niebieska figa i Kwiat pomarańczy
Bardzo przyjemnie pachnące myjadło. Stosowałam je tylko do mycia dłoni. Nie wysusza, nie podrażnia i dobrze myje.
200g/2,99zł w Super Pharm
Jest to jeden z tych kosmetyków do którego chętnie jeszcze kiedyś wrócę.
60ml/9zł
8. e-Fiore Olejek Morelowy Tłoczony na zimno z pestek moreli (wit. A i E) /recenzja/
Fajny olejek, ale ciągle szukam tego jedynego. Ten na pewno sprawdzi się przy skórze z problemami - trądzik, wszelkie podrażnienia. Po więcej odsyłam do recenzji;)
9.TRS Woda różana
Wzięłam ją tylko po to by mieć porównanie do tej z KTC i według mnie poza ceną niczym się od siebie nie różnią. KTC jest tańsza.
190ml/6,49zł
10. Soraya Hialuronowy Mikrozastrzyk Przeciwzmarszczkowy koncentrat kwasu hialuronowego /recenzja/
Produkt ten zaskoczył mnie swoją ogromną wydajnością, więcej znajdziecie w recenzji;)
30ml/20zł
11. Ziołolek Linoderm Omega Krem do skóry suchej oraz nadwrażliwej i skłonnej do alergii /recenzja/
Po napisaniu notki resztę kremu zużyłam do stóp, stwierdziłam, że mam w zapasach lepsze mazidła dla mojego pyszczka;)
12. Sephora Odlewka Wanilii
Świetnie mi się ją nosiło! Jak to wanilia była słodka i jak to nie wanilia lekko migdałowa;)
13. Annabelle Minerals Róż mineralny Rose /recenzja/
Ulubieniec! Jest to pierwszy róż, który zużyłam do końca. Inne zazwyczaj w połowie opakowania mi się nudzą i wysyłam je wtedy w świat.
4g/
14. Rimmel Stay Matte Dual Action Concealer Korektor w sztyfcie nr 020 Soft Ivory /recenzja/
Całkiem przyzwoity korektor na wypryski, ale nie wiem czy kupiłabym go ponownie.
18g/7-22zł
15. L'Oreal Paris Volume Million Lashes So Couture Tusz do rzęs /recenzja/
Najlepszy jaki znam! Polecam!
10,5ml/35-59zł
16. Próbki
- Jelid Chusteczka zmywająca lakier z paznokci x2 /recenzja/
- Sereve Pure Aloe Jelly Cream Azjatycki krem-żel z czystym aloesem. Szału na mnie nie zrobił, nie nawilżał jakoś spektakularnie i w dodatku trochę się kleił.
- Speick Thermal Sensitiv Żel pod prysznic z ekstraktem z alg. Przyjemny, aczkolwiek za mała ilość aby coś więcej o nim powiedzieć.
- Speick Thermal Sensitiv Body Lotion z ekstraktem z alg. W tym przypadku również ciężko cokolwiek powiedzieć o produkcie, który wystarczył mi na jednorazowe posmarowanie kolan i ud. Wiem jednak na pewno, że zapach jest zdecydowanie nie dla mojego nosa. Żel z tej serii pachnie zupełnie inaczej, bardziej neutralnie. Lotion szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy.
KONIEC
Wypatrzyłyście coś ciekawego w moim sierpniowym denku? Jak Wam poszły zużycia w tym miesiącu?
Mydełka Dove bardzo lubię, chociaż wolę mydła w płynie :))
OdpowiedzUsuńmnie te w płynie częściej uczulają, więc nie kombinuje z nimi;/
UsuńNo jak ładnie, używam właśnie tego tuszu z loreala fioletowego, niedługo dobije dna :)
OdpowiedzUsuńtusze L'Oreala są wyjątkowo wydajne;)
UsuńUwielbiam ten tusz L'Oreala :)
OdpowiedzUsuńnajlepszy jaki znam <3
UsuńSzampony Pantene jakoś mi się nie sprawdzają, za to lubiłam ten peeling enzymatyczny z ziaji :)
OdpowiedzUsuńnom peeling jest naprawdę fajny:)
UsuńNie znam żadnego ze zużytych przez Ciebie kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńhehe, bywa i tak, ale nic straconego;)
UsuńJa też dziś dodałam post z denkiem :) Masełka TBS uwielbiam! Wodę różaną (innej firmy) kupiłam niedawno więc zobaczę jak u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńzaraz zajrzę co takiego udało Ci się zużyć;)
Usuńładne denko :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie poradziłaś sobie z denkiem :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie woda różana. Przy kolejnym zamówieniu z drogerii internetowej wrzucę ją do koszyka :)
OdpowiedzUsuńwarto jej spróbować;)
UsuńMaska Sessio mnie zaciekawiła:) Rexona jeśli jest delikatna i neutralna to coś dla mnie ponieważ nie lubię intensywnych zapachów w antyperspirantach.
OdpowiedzUsuńZapach Fa mnie ciekawi i kusi:)
myślę, że Rexona powinna Ci się spodobać ;) żel Fa ma naprawdę ciekawy zapach ;)
UsuńBardzo dużo zużyć :) gratulacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię antyperspiranty Rexony :)
OdpowiedzUsuńja też! kiedyś były moimi naj naj, teraz lubię tez Dove i Garniera ;)
UsuńW zeszłe lato też używałam tego masła papaja z TBS - mam podobnie jak TY, po masła sięgam raczej jesienią i zimą, ale to pachniało tak soczyście i tropikalnie, że wykorzystałam je latem :)
OdpowiedzUsuńno to przybijam piąteczkę ;)
UsuńBardzo ładne denko :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńBardzo ładne denko :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne denko :)
OdpowiedzUsuń