Olej z wątroby rekinów tasmańskich na wzmocnienie odporności i dla urody
Zapewne wiecie, że niedawno sporo chorowałam i nawet jeszcze dziś byłam u lekarza, bo znowu poczułam, że coś mnie bierze. W związku z tym postanowiłam zadbać o siebie i wzmocnić swoją odporność. Pierwsza moja myśl to był zakup tranu. Szukając informacji w internecie trafiłam na coś podobno lepszego - BioMarine1140.
Piszę o nim, bo produkt wydaje mi się ciekawy, ale jest dosyć drogi 60zł za 60 kapsułek. Chciałbym pociągnąć kuracje przez minimum 3 miesiące, a to jedno opakowanie wystarczy mi tylko na miesiąc. Chciałabym poznać Waszą opinię na temat tego produktu. Czy warto inwestować w kolejne opakowania czy może znacie coś równie dobrego, ale tańszego?
1 kapsułka BioMarine1140 zawiera 1140 mg oleju z wątroby tasmańskich rekinów głębinowych, w tym substancje aktywne:
alkiloglicerole – 240 mgskwalen – 240 mg
omega-3 – 50 mg
wit. A – 30µg,
wit. D – 0,25 µg.
BioMarine®1140 jest zalecany w codziennej profilaktyce zdrowotnej układu odpornościowego. Pełni niezastąpioną rolę w kreowaniu ogólnej wydolności organizmu.
ODBUDOWUJE aktywność układu odpornościowego,
WZMACNIA naturalną i nabytą odporność organizmu,
WSPIERA organizm w prawidłowym rozwoju i funkcjonowaniu:
• poprawia funkcje błon komórkowych, błony śluzowej (jama ustna, przewód pokarmowy, jelita) i śródbłonków narządów (płuca, wątroba, nerki, serce, naczynia krwionośne),
• wzmacnia struktury i funkcje komórek nerwowych (mózgu i obwodowego układu nerwowego),
• poprawia przemiany metaboliczne,
• poprawia funkcje błon komórkowych, błony śluzowej (jama ustna, przewód pokarmowy, jelita) i śródbłonków narządów (płuca, wątroba, nerki, serce, naczynia krwionośne),
• wzmacnia struktury i funkcje komórek nerwowych (mózgu i obwodowego układu nerwowego),
• poprawia przemiany metaboliczne,
OSŁANIA organizm przed skutkami starzenia, stresu i innymi szkodliwymi czynnikami, m.in. zwiększa pojemność antyoksydacyjną krwi,
PODWYŻSZA osłonę antysupresyjną szpiku kostnego.ZAPOBIEGA zmianom nieprawidłowym w naszym organizmie.
Podobno przebadano jego skuteczność w różnych badaniach klinicznych, ekspertyzach naukowych i badaniach lekarskich.
Jako, że jest to blog kosmetyczny koniecznie muszę wspomnieć, że BioMarine1140 ma bardzo dobry wpływ na skórę. Dzięki alkiloglicerolom i skwalenowi uruchamiają się mechanizmy redukując uszkodzenia spowodowane promieniami słonecznymi, gojąc rany, obudowując zdrowe struktury organizmu.
Mogę się spodziewać wygładzenia zmarszczek, poprawienia jędrności i elastyczności skóry, redukcji cieni pod oczami, poprawienia nawilżenia skóry i wzrostu zawartości kolagenu. Także oczekuje poprawy, szczególnie na skórze twarzy.
No i co o tym preparacie myślą moje czytelniczki?
Ciekawy produkt, zwłaszcza, że ja też już od jakiegoś czasu myślę o wprowadzeniu tranu do mojej diety ;)
OdpowiedzUsuńpodobno warto zażywać tran w okresie jesienno - zimowym, a na pozostały czas robić sobie przerwy.
Usuńja kupowałam zawsze najtańszy tran i się sprawdzał ;)) a też sporo choruję...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, :))
miałam kiedyż tez taki tani tran i efektów nie było;/ w tranie liczy się zawartość oleju i np. w moim BioMarine mam 1140mg oleju, a w tańszych tranach do 12zł (wybrałam przypadkowe firmy) mamy przykładowo 145mg, 250mg, 400mg. Rożnica jest spora.
UsuńOj ja nienawidzę tranu. Jak byłam mała to rodzice ciągle kazali mi łykać tabletki z tranem :)
OdpowiedzUsuńtabletka jak tabletka ;)
Usuńjak będzie działał ta jak mówi producent to będzie świetny :)
OdpowiedzUsuńna razie przyglądam się skórze, szczególnie twarzy i mam wrażenie, ze jest poprawa;)
UsuńWarty uwagi :)
OdpowiedzUsuń