Safari, lakier do paznokci
Piękny odcień niebieskiego nr 100, super czuje się z tym kolorem na pazurkach:)
Opis producenta:
2. Cena - 1 (niska 2,20 zł, ostatnio troszkę podrożały;)).
3. Kolor - 1 (przepiękna niebieska emaliai).
4. Aplikacja - 1 (bardzo łatwa i szybka).
5. Pędzelek - 1 (długi, wygodny).
6. Krycie - 1 (na pazurkach mam jedną warstwe).
7. Wysychanie - 1 (szybkie).
8. Współpraca z innymi preparatami (tu: NailTekII) - 1 (bez zastrzeżeń, kocham NailTeka odkąd go kupiłam to się z nim nie rozstaje:)))
9. Trwałość - 0,5 (na razie tyle bo nosze go dopiero drugi dzień).
10. Zmywanie - 1 (podejrzewam, że bezproblemowe bo to już mój nie pierwszy lakier z tej serii).
A to moje dzisiejsze zdobycze z Essence, kupione na pół z Tż-tem:) Wreszcie udało mi się zastać coś fajnego w szafie. Ten czarny lakier to pękacz, ktoś w sklepie odkleił naklejkę, a że to była ostatnia sztuka więc nie wybrzydzałam. Kosmetyki te tak łapczywie złapałam, że aż Tż - et się ze mnie śmiał:D A ja po prostu bałam się, że ktoś mi je zwędzi sprzed nosa.
Także moja wish lista troszkę się skróciła:)
Opis producenta:
Łatwo rozprowadzają się na paznokciach pokrywając je równą i gładką warstwą. Jest trwały, długo utrzymuje połysk.
Nie zawiera szkodliwego toluenu, formaldehydu i dibuthylphtalate.
1. Dostępność - 0,5 (targi, bazary, małe drogerie)2. Cena - 1 (niska 2,20 zł, ostatnio troszkę podrożały;)).
3. Kolor - 1 (przepiękna niebieska emaliai).
4. Aplikacja - 1 (bardzo łatwa i szybka).
5. Pędzelek - 1 (długi, wygodny).
6. Krycie - 1 (na pazurkach mam jedną warstwe).
7. Wysychanie - 1 (szybkie).
8. Współpraca z innymi preparatami (tu: NailTekII) - 1 (bez zastrzeżeń, kocham NailTeka odkąd go kupiłam to się z nim nie rozstaje:)))
9. Trwałość - 0,5 (na razie tyle bo nosze go dopiero drugi dzień).
10. Zmywanie - 1 (podejrzewam, że bezproblemowe bo to już mój nie pierwszy lakier z tej serii).
A to moje dzisiejsze zdobycze z Essence, kupione na pół z Tż-tem:) Wreszcie udało mi się zastać coś fajnego w szafie. Ten czarny lakier to pękacz, ktoś w sklepie odkleił naklejkę, a że to była ostatnia sztuka więc nie wybrzydzałam. Kosmetyki te tak łapczywie złapałam, że aż Tż - et się ze mnie śmiał:D A ja po prostu bałam się, że ktoś mi je zwędzi sprzed nosa.
Także moja wish lista troszkę się skróciła:)
Rozdanie
do wygrania tusz i puder:)
Kurcze, ja nigdzie nie widziałam tych lakierów, a nie opłaca mi się zamawiać ich przez internet,bo koszty wysyłki są dużo wyższe niż one same ;) Kolor jest rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek :D Miałam z Safari odżywkę i byłam z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWiesz co, przede wszystkim strasznie dziwnie :D Czuję się, jakbym się wykąpała w jakimś lekarstwie :P
OdpowiedzUsuńA co do tych lakierów to sama nie wiem co mam robić :P Chyba najpierw zabiorę się za zużywanie moich ;)
nie mam z tej serii ani jednego, ale kolorek warty grzechu :)
OdpowiedzUsuńhttp://my-orange-island.blogspot.com/
Cudny kolorek, z Safari jeszcze nigdy nie miałam lakieru...
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobny, bo numerek 101 i niestety rozprowadza się tragicznie. W ogóle nie jestem zadowolona:(
OdpowiedzUsuńbardzo podobaja mi sie takie kolorki u kogos xD
OdpowiedzUsuń@kokosowa-panna też miałam wsiąść ten 101 ale na razie darowałam go sobie i skoro rozprowadza sie tragicznie to chyba się nie skusze
OdpowiedzUsuńa i jeśli chodzi o te lakiery to różne kolory różnie się zachowują podczas malowania i noszenia
np mam dwa szaraczki jasny i ciemny, ciemny szybciej odpryskuje i potrzebuje grubszych warstw do pełnego krycia, a jaśniejszym łatwiej się maluje i dłużej się trzyma
co za piękny kolorek ! :)
OdpowiedzUsuńa w Naturze w wejherowie ciągle jeszcze niedobitki limitki berlińskiej... na nową LE już się pewnie nie załapie, ale to chyba lepiej dla mojego portfela ;)
OdpowiedzUsuńmówię o essence oczywiście :]
OdpowiedzUsuńu mnie w starej naturze też jeszcze berlin, ale w moim mieście niedawno otworzyli drugą nature i tam jest o niebo lepiej:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy to kwestia numerka czy z tym moim lakierem jest coś nie tak. Ale w tym czasie kupiłam też inny z którym wszystko jest ok.
OdpowiedzUsuńLakiery z Safari są jednymi z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuń