Vipera, Face, puder prasowany z lusterkiem nr 603
Opis produktu
Vipera puder prasowany Face dostępny jest w 6 wyselekcjonowanych odcieniach. Puder nawilża, odżywia i chroni skórę. Jest bardzo delikatny i jedwabisty dzięki nowej formule zawierającej żywice silikonowe. Idealnie rozprowadza się na skórze podkreślając naturalną karnację. Puder zapakowany jest w czarną elegancką kasetę z lusterkiem i delikatnym puszkiem. Puder posiada filtry UV dzięki którym skóra chroniona jest przed działaniem promieniowania słonecznego.
Mój odcień to Transculent (603), matujący półprzeźroczystym woalem, dopasowuje się do każdej karnacji.
Vipera puder prasowany Face dostępny jest w 6 wyselekcjonowanych odcieniach. Puder nawilża, odżywia i chroni skórę. Jest bardzo delikatny i jedwabisty dzięki nowej formule zawierającej żywice silikonowe. Idealnie rozprowadza się na skórze podkreślając naturalną karnację. Puder zapakowany jest w czarną elegancką kasetę z lusterkiem i delikatnym puszkiem. Puder posiada filtry UV dzięki którym skóra chroniona jest przed działaniem promieniowania słonecznego.
Mój odcień to Transculent (603), matujący półprzeźroczystym woalem, dopasowuje się do każdej karnacji.
Żywice Silikonowe zabezpieczają skórę przed utratą wilgoci i chronią przed wpływem czynników zewnętrznych, Nylon zaś zapewnia długotrwale nienaganny wygląd.
Cena 17,47 zł/15g
Cena 17,47 zł/15g
Niestety ale dla mnie puder jest za ciemny, nawet teraz gdy się troszkę opaliłam, źle czułam się w tym odcieniu. Testowałam go tylko kilka dni właśnie ze względu na ten za ciemny odcień:(
Zalety:
- ładne i solidne opakowanie
- ładne i solidne opakowanie
- lusterko
- miły zapach
- delikatnie kryje
- cena
Wady:
- osypuje się
- słabo matuje:(
Ogólnie puder mnie nie zachwycił, a szkoda bo lubię pudry z lusterkiem. Wole sypańce z Vipery:)
To już ostatni kosmetyk Vipery, który miałam okazje testować. Trzy z czterech okazały się bardzo dobrymi produktami ( kredka Ikebana, cień sypki Galaxy i cień Younique)
O a ja polubiłm ten puder mimo niedoskonałości :D Nie wiem czemu :D
OdpowiedzUsuńJa jak narazie testuję Bell ale potem złapię ten puderek i też przetestuję:)
OdpowiedzUsuńJa też go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńjeśli jest za ciemny, możesz używać do konturowania :)
OdpowiedzUsuńoj, jeśli słabo matuje, to nie dla mnie....
OdpowiedzUsuńale skoro za ciemny, ot ja bym go zuzyła do modelowania buzi :D w koncu nic sie nie moze zmarnowac ;)
Pozdrawiam
Ania
zapraszam również do mnie :) http://marieanne-makeup.blogspot.com/
Ja go również nie polubiłam, a też miałam okazję go testować.
OdpowiedzUsuńhttp://www.good-for-you.blog.pl
z tego co słyszałam jest godny polecenia
OdpowiedzUsuńhttp://lulesitta.blogspot.com/ zapraszam do mnie
widze, że zdania są podzielone;)
OdpowiedzUsuń@simply_a_woman dobry pomysł, musze spróbować:)