Kalendarz 2013

W końcu uległam i wybrałam nowy kalendarz. Padło na ten z Urody. Nie jestem do końca pewna czy dobrze wybrałam bo ten w kwiatki ze Zwierciadła był uroczy, ale postawiłam na mniejszy rozmiar. 


Gazeta z kalendarzem kosztuje 9,90zł. Do wyboru były jeszcze różowe i zielone.


Kilka zdjęć dla tych co nie lubią kupować kota w worku:)





Teraz mam czarny więc dobrze zrobi mi odmiana:)


Wydaje mi się, że ten czarny jest trochę solidniej wykonany. 
Gazety jeszcze nie miałam czasu dokładnie przejrzeć. Z tego co zdążyłam zobaczyć to na pewno ciekawą lekturą będą testy kosmetyków (tusze do rzęs, podkłady, błyszczyki, korektory, kremy nawilżające i pianki do włosów dodające objętości)


Jak Wam się podoba mój kalendarz? 
Na jaki Wy się skusicie?

Komentarze

  1. nie podoba mi się ten niebieski kolor i ja to ni używam kalendarzy, ja już to zapisuję na ściennym coś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te najważniejsze sprawy tez zapisuje na ściennym , ale w takim małym nosze rożne ważne dla mnie informacje.

      Usuń
  2. Ja to co roku kupuję kalendarz, a potem leży ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he, tez tak kiedyś miałam, ale od dwóch lat jednak używam:)

      Usuń
  3. ja muszę mieć taki kalendarz głównie ze względu na szkołę, zapisuję wszystkie sprawdziany itp. Teraz jak zaczęłam kurs na prawo jazdy to już w ogóle, muszę wszustko w nim zapisywać. Miałam kalendarz z Avanti, ale chyba jest za mały i nie mogę się w nim rozpisać,muszę zobaczyć co mają w empiku ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam obecnie z Vivy złoty :) Mam nadzieję, że dadzą taki sam w tym roku bo potrzebuję go do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie mam z joy'a i jest dobry ale też muszę poszukać nowego ;)
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Zastanawiałam się nad nim ale jakoś kolor mi nie przypadł do gustu czekam na Claudię tam też mają być podobne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. ja bardzo rzadko kupuje gazety, tylko ciekawy dodatek lub podróż zachęca mnie do zakupu;) wszystko czego potrzebuje znajduje na blogspocie;)

      Usuń
  8. Fajny i niefajny... Widziałam zielony. Podoba mi się szycie kartek, że nie ma spirali. Mi się nie do końca podoba ta sztuczna skórka - agresywny kolor, no sama nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no minie tez spirala nie kręci;D mnie troch odrzucił ten połysk po wyjęciu z foli, przez folie aż tak się nie świecił, ale już się przyzwyczaiłam;)

      Usuń
  9. fajny oba mi sie podobaja...tez wazne sprawy zapisuje na duzym ale ze wzglegu na moja obecna prace musze miec cos podrecznego...poszukuje jakiegos ciekawie wygladajacego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno jeszcze pojawią się w innych wydaniach, ale dziś będąc na miescie stwierdziłam, ze muśże coś wybrać:)

      Usuń
  10. Ja w tym roku stwierdzam że nie potrzebuje kalendarza zawsze kupowałam i nic w nich nie zapisywałam;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ma leżeć to może lepiej kupić sobie jakiś lakier do paznokci;D

      Usuń
  11. Prześliczny, bardziej mi się podoba ten niż mój ze zwierciadła :P A można wiedzieć od którego miesiąca się zaczyna? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi się ta różowa czy koralowa wersja spodobała, będę musiała w końcu jakiś kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tam gdzie ja byłam był tylko niebieski;/ a koralowy tez musi być fajny:) na zdjęciu wydawał się różowy:)

      Usuń
  13. Jest bardzo ładny,jednak za niebieskim nie przepadam. Skusiłam się na ten z gazety Twój styl w sumie jak rok temu :))

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja kupuje tylko Moleskine i to jedyny ktory mi odpowiada i ktory naprawde przez caly rok jest uzywany. :) Bardzo przydatna rzecz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o Moleskine to tylko słyszałam;) może kiedyś się skusze na taki lepszy:)

      Usuń
  15. Ja już nie kupuję kalendarzy ani gazet z nimi, bo zawsze po tygodniu przestaję ich używać.. :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty