ShinyBox - grudzień 2012

Po małych przejściach z firmą kurierską grudniowe pudełko jest już u mnie:) 

W sumie to dzięki Tż-owi mam je jeszcze przed świętami;*

Większość z Was zapewne już dobrze zna zawartość grudniowego ShinyBox'a. Pozwolę sobie jednak pokazać co mi się dostało:) Wiecie, że tym razem nie wszystkie produkty były takie same.

Annabelle Minerals Róz mineralny (sunrise)

Cena rynkowa 30zł/4g

 

Annabelle Minerals Korektor mineralny (dark)

Cena rynkowa 30zł/4g

Annabelle Minerals Podkład mineralny kryjący (golden fairest)

Cena rynkowa 30zł/4g

Annabelle Minerals Podkład mineralny rozświetlający (golden fair)

Cena rynkowa 30zł/4g

Delia Maskara (produkt pełnowymiarowy)

Cena rynkowa 10zł/11ml

Delia Baza pod makijaż (produkt pełnowymiarowy)

Cena rynkowa 20zł/55ml

Dermedic Szampon do włosów chroniący skórę (produkt pełnowymiarowy)

Cena rynkowa 24,60zł/200ml

 

Zepter Krem na dzień do cery suchej i wrażliwej

Cena rynkowa 64zł/50ml

 

Zepter Krem na noc do cery suchej i wrażliwej

Cena rynkowa 64zł/50ml

Zepter Naszyjnik inspirowany stylem marynistycznym (prezent)

Cena rynkowa 17,50zł

Na pierwszy rzut oka najbardziej cieszą mnie próbki Annabele Minerals (mam róż w odcieniu Rose i chętnie poznam inne produkty tej firmy), baza Delia (chociaż wolałabym tą zieloną), szampon Dermedic i bransoletka Zepter (myślę, że można z nią pokombinować).

A Wam co wpadło w oczka?