Annabelle Minerals

 W grudniowym pudełku
znalazłam cztery próbki od 

róż, korektor i 2 x podkład

W swoim zbiorze posiadam pełnowymiarowy róż mineralny Anabelle Minerals w odcieniu Rose. Cieszę się, że w pudełku znalazłam inny kolor - Sunrise.

pełnowymiarowy róż zawiera 4g kosmetyku, próbka 1g

Róź w odcieniu Rose bardzo lubię i często używam. Odkąd spróbowałam Sunrise to Rose poszedł trochę w odstawkę. Najciekawsze jest to, że sama na ten kolor bym się nie zdecydowała, dopiero po nałożeniu go na policzki stwierdziłam, że to jest to!

Rose i Sunrise

Rose - róż mineralny w odcieniu lilaróż
Sunrise - róż mineralny w naturalnym odcieniu różu wpadającym w brzoskwiniowy

 Składniki: Mica, Titanium Dioxide, Zinc Oxide, Iron Oxide, Ultramarines


Zalety:
- piękne kolory
- trwałość (cały dzień)
- dobre składy
- przyjazna cena (pełnowymiarowy produkt kosztuje 30zł, próbka około 8 zł)
- łatwa aplikacja
- wydajność (nawet próbka starczy mi na bardzo długo)

Wady:
- nie ma:)

Rada od Annabelle Minerals

Dla uzyskania delikatnego i naturalnego efektu po użyciu różu nałóż na twarz jeszcze jedną cienką warstwę podkładu.

Bardzo chętnie przetestowałabym pozostałe kolory:) Wszystkich jest sześć. Największe zainteresowanie wzbudza we mnie Romantic i Nude.

Jeśli chodzi o korektor i podkłady to jeszcze nie wyrobiłam sobie o nich pełnego zdania, wiec dziś pokaże tylko swatche.


 Z tej trójki najbardziej mi przypasował podkład kryjący. Zarówno jego odcień jak i działanie. 

Rady od Annebelle Minerals
Jak nakładać?

PODKŁAD

  • Wysyp odrobinę kosmetyku na wieczko słoiczka.
  • Delikatnie zanurz pędzelek.
  • Otrzep pędzelek z nadmiaru kosmetyku.
  • Zacznij od zewnętrznych partii twarzy i nakładaj kolistymi ruchami jak gdyby wcierając kosmetyk w skórę. Nałóż cienką warstwę, a jeżeli okaże się to konieczne powtórz czynność nakładając kolejne warstwy aż do uzyskania pożądanego efektu.

Właściwy, naturalnie wyglądający efekt uzyskasz po paru minutach od nałożenia, kiedy minerały połączą się z Twoją skóra. Możesz najpierw spryskać pędzelek wodą termalną lub hydrolatem, a dopiero następnie zanurzyć go w kosmetyku. Podkład uzyska wtedy kremową konsystencję.


KOREKTOR

Wysyp odrobinę korektora na wieczko słoiczka, a następnie nałóż za pomocą cienkiego pędzelka na miejsca które chcesz zatuszować, jak np. cienie pod oczami, wypryski czy przebarwienia. Nadmiar kosmetyku usuniesz używając pędzla do podkładu. Pamiętaj, że korektor którego używasz powinien być o ton jaśniejszy od koloru Twojego podkładu.

A Wy używacie kosmetyków mineralnych?

Komentarze

  1. uwielbiam podkład od AM :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a którego używasz? kryjącego, matującego czy rozświetlającego?
      również pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Ja nigdy ich nie miałam ; ) Ale widzę, że ładnie się prezentują ; )

    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kiedyś puder Essence (jak na pseudominerał całkiem niezły), tych prawdziwych jeszcze nie testowałam :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Romantic jest cudnie delikatny i swiezy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sunrise to mój ulubiony ich róż, zaraz za nim Rose
    do Sunrise troszkę podobny jest jeszcze ich Honey ;)

    a ich podkłady kryjące wielbię ;) nie zamienię na żadne inne ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią bym chapnęła rose lub romantic :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odkąd odkryłam minerały, to pozostaję im wierna:) Są wręcz stworzone dla mojej mieszanej cery, podatnej na zapychanie. Mogę sięgać po nie bez obaw, że przez makijaż znowu pogorszę kondycję mojej twarzy. Jednocześnie czuję się pewniej, bo strategiczne miejsca zostają zakryte. Poza tym minerały oferują bogactwo odcieni i naturalne wykończenie. Szalenie podoba mi się odcień rose, który poszedł w odstawkę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jedli chodzi o wybór odcieni to minerały rządzą:) a Rose urywam, ale rzadziej:)

      Usuń
  8. Jakoś ciągle nie mogę się przekonać do używania minerałów, ale reczywiście te wygląda bardzo zachęcająco. Może zdecyduję się na róż:)

    OdpowiedzUsuń
  9. róże są cudowne pod każdym względem:) na początku mogą sprawiać niewielkie kłopoty z aplikacją jeśli nie masz wprawy z pyłkami. Teraz aplikacja to przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie używałam nic z tych rzeczy ale widziałam dużo dobrych opinii.
    Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty