Biedronkowe zdobycze i imieniny Jadwigi

Po dwóch miesiącach nieobecności w kraju miło jest odwiedzić chociażby Biedronke;D 
Udało m się trafić na niezłe cacka:)


Najbardziej zainteresowały mnie naturalne kosmetyki DeBa, które w sklepie internetowym kosztują dużo, dużo więcej!

- krem do rąk i do paznokci 75ml/4,99zł, w internecie widziałam za 12zł
- szampon odżywczy do włosów zniszczonych i farbowanych 400ml/5,99zł, w internecie 16zł

Zaczynam się zastanawiać czy nie dokupić pozostałych wersji?


W łapki wpadł mi też duży płyn micelarny BeBeauty
400ml/chyba 7,99zł


Zawsze chciałam wypróbować biedronkowy lakier do włosów
400ml/4,99zł
Po pierwszym użyciu nie jestem zachwycona;/


Chusteczki nawilżane Dada to już u mnie standard. Używam ich do szybkiego czyszczenia butów:D


Zostałam też skuszona nowym smakiem chipsów - ser górski z pieprzem. Musze przyznać, że są pyszne;)


I wiadomość dnia:

15 października (czyli dzisiaj) z okazji imienin JADWIGA Instytut Kosmetyczno-Medyczny laboratorium bioodnowy organizuje specjalny rabat na kosmetyki w wysokości 48% od cen fabrycznych widocznych w sklepie.


Warto skorzystać klik 
Sama zastanawiam się nad małym zamówieniem;)
Dajcie znać, którym kosmetykom warto się przyjrzeć.

Komentarze

  1. Ja kupiłam odżywkę Deba :) CHętnie nabyłabym kolejny kremik, ale w mojej biedronce ich nie było :(

    I nie kuś chipsami! Od października mam postanowienie, że ich nie jem przynajmniej do Świąt :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to odzywki też są? jakoś nie rzuciły mi się w oczy, kurcze muszę znowu iść do Biedronki;D

      jeśli chodzi o chipsy to sama próbuję ich nie jeść, ale jak tylko zobaczę nowy smak to jestem zgubiona;D były jeszcze oliwkowe, ale nie namawiam;)))

      Usuń
    2. U mnie obok szamponów były odżywki (ale tylko jeden rodzaj) :)) No, ja mam właśnie tak samo z chipsami - te nowe smaki kuszą najbardziej :P Aktualnie omijam cały dział "zakąsek piwnych", bo pewnie bym jakieś kupiła :D

      Usuń
    3. też muszę zacząć omijać te działy;D

      Usuń
  2. Świetne zakupy! Uwielbiam chipsy! Ciekawi mnie ten smak ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. były jeszcze oliwkowe, jakoś mnie nie skusiły, ale kto wie, może jeszcze się po nie wrócę;D

      Usuń
  3. Chyba muszę wybrać się po te chipsy i po oliwkowe też :)
    Tylko muszę to zrobić tak, aby nie zerkać na półki z kosmetykami, bo zapasów mam aż nadto ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe jak smakują te oliwkowe, same oliwki uwielbiam;)
      kosmetyków też mam za dużo, normalnie pułki się już uginają, muszę wykombinować jakaś nowa szafkę, półkę lub chociażby pudło na zapasy kosmetyczne;D

      Usuń
  4. ciekawe jak się sprawdzi szampon

    OdpowiedzUsuń
  5. Te szampony ładnie wyglądają ale ze składu to przecież takie zwyklaki że aż żal. Mocne detergenty, sól, ekstrakty gdzieś daleko. Dla mnie to totalna ściema w ładnej butelce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeceniłam skład, jeden ekstrakt daleko, daleko i pq do tego. Krem do rąk kupiłam, tani był, ładnie wygląda, to prawda, ekologicznie i bio, tylko w składzie woda, silikon, silikon, potem coś jeszcze a olejek ze słodkich migdałów na 7 pozycji. Czyli jest dodatkiem a nie olejkiem bazowym.

      Usuń
    2. ja rzuciłam okiem tylko na skład szamponu. co prawda przeszło mi przez myśl, ze coś ten skład mało naturalny, ale i tak wzięłam. oby dobrze służył moim włosom;)

      Usuń
  6. Ja u siebie nie widziałam kremów. Ten co kupiłaś też mam, ale z ShinyBoxa i bardzo fajny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie te kremy stały na półce z kosmetykami ze stałej oferty, nie w koszach;)

      Usuń
  7. Mnie najbardziej zainteresowały... chipsy :D
    Znam aromat górskiego sera i jeśli wiernie odtworzyli go w posypce chipsów, muszą być naprawdę smaczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam nie znam się na górskich serach, ale wydaje mi się że mogą Ci smakować;)

      Usuń
  8. Mam ten krem do rąk i póki co wydaję się być fajny :) choć zapach mi nie podszedł...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja właśnie liczę na ładny zapach, może mi akurat podejdzie;)

      Usuń
  9. kupiłam dwa szampony i odżywkę , i odżywką jestem prawie zachwycona ( prawie bo użyłam 1 raz i nie wiem jak będzie na dłuższą metę ). :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziwię się że nie wzięłaś smackersa. Fajne są te w tym kapslu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a smackersów Ci u mnie pod dostatkiem;) fakt, w kapslu nie posiadam, ale jakoś na szczęścicie mnie nie kusiły;D

      Usuń
  11. widziałam dziś ten micel w Biedrze, taki strasznie wielki mi sie wydał hehe, chusteczki dada uwielbiam te jak i wersje niebieską :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe mi tez się wydał ogromny:D
      ja nie przepadam za tymi lawendowymi chusteczkami;)

      Usuń
  12. Ja w Biedronce kupiłam na razie tlyko płyn micelarny ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jeszcze w biedronce nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam glinkę Jadwiga i była w porządku :)
    Chyba kupię sobie te chipsy :P

    OdpowiedzUsuń
  15. skusiłam się na płyn w dużej wersji i odzywkę do włosów, ceny zachęcające ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. ehh dlaczego u mnie nie ma Biedronki. Jak jestem w Polsce to wpadam tam często. Fajne nabytki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Niby małe zakupy , ale zadowalające ; )) .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty