Moskilex tajna broń przeciwko komarom, kleszczom i meszkom!

Co roku staram się chronić przed kleszczami i komarami. Meszki mi jeszcze nigdy nie zalazły za skórę, więc głównie skupiam się na tych dwóch delikwentach! Kleszczy się boję od zawsze. Tyle się naczytałam o chorobach przez nie przenoszonych, że bez ochrony staram się nie chodzić do lasu. Komary za to potrafią zepsuć najfajniejszego grilla czy ognisko. Dodatkowo takie pogryzienia u mnie potrafią męczyć przez kilka kolejnych dni;/ Przez ostatnie lata używałam różnych specyfików, ale Moskilexa w ogóle nie kojarzę. Dlatego gdy otrzymałam propozycje przetestowania tego preparatu to od razu chętnie się zgodziłam.



Dzięki innowacyjnej formule, preparat MOSKILEX skutecznie odstrasza komary, kleszcze i meszki. Działa z potrójną siłą – zawiera aż trzy substancje aktywne. Gwarantuje 100%-ową skuteczność przez całe trzy godziny od aplikacji (potwierdzają to badania przeprowadzone na zlecenie producenta). 

Preparat MOSKILEX wyróżnia się wygodnym w użyciu i estetycznym opakowaniem. Produkt jest bezpieczny. Można go stosować u dzieci od 6 roku życia.


Zawartość: 90 ml
Cena: ok. 15 zł
Producent: Laboratorium DermaPharm

W tym sezonie zdążyłam już zaliczyć pierwsze ugryzienie komara!

Ciekawa jestem czy Wy chronicie się przed komarami, kleszczami i meszkami?

Komentarze

  1. Komary mnie uwielbiają i jeszcze żaden preparat ich ode mnie nie odstraszył ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie tez;d nie wiem czemu, ale zawsze mam całe nogi pogryzione. a od kilku lat te pogryzienia są bardziej uciążliwe. nie wiem czy te komary się zmutowały, czy ja się stałam bardziej wrażliwa;/
      a co do preparatów to na pewno są te lepsze i gorsze. niektóre chroniły mnie prawie w 100 procentach, a niektóre w ogóle!

      Usuń
  2. uwielbiam ten produkt, może strasznie to zabrzmi ale jak widze pająka gdzieś w domu to od razu sięgam po niego i psiakam kilka razy i już po pająku, jest mega!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja szukam takiego skutecznego preparatu dla małych dzieci, bo kiedy jestem w Polsce to tych komarów jest masa. Niestety nie znalazłam nic odpowiedniego co nie miałoby okropnego zapachu, a raz pani farmaceutka w aptece powiedziała mi, że te wszystkie produkty na komary to pic na wodę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie no cos w tych produktach musi być! nie wierzę tej Pani z apteki;d
      dla dzieciaków niestety nic Ci nie polecę, bo nie mam pojęcia;/

      Usuń
  4. I za niedługo sezon komarowo- kleszczowy będzie w pełni. Szczególnie boję się kleszczy bo mój wujek miał boleriozę nimi spowodowaną i jakoś mam wstręt :)
    Muszę się zaopatrzyć w taki preparat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj kleszczy to i ja się boję. miałam raz kleszcza, ale na szczęście jeszcze nie zdążył się dobrze wbić w moją skóre. mi koleżanka opowiadała o znajomej, która też złapała od kleszcza bolerioze. bardzo długo się leczyła, ale w końcu jej chyba pomogli, dokładnie nie pamiętam. a wujek Twój długo się leczył?

      Usuń
  5. Ta tajna broń musi się znaleźć w podstawowym wyposażeniu na grilla :D Jakoś nie próbowałam takich preparatów szczególnie dużo i czekam na tą twoją recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja co roku zużywam minimum dwa opakowania takich specyfików.

      Usuń
  6. coś dla mnie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty