Nowości w szafie
Ostatnio uzupełniłam braki w garderobie. Z braku weny kosmetycznej postanowiłam Wam się pochwalić co udało mi się ciekawego i niedrogiego upolować na pierwszych wyprzedażach;) Może akurat Wam coś wpadnie w oko?
Najbardziej zależało mi na nowej, zimowej kurtce. Koniecznie dłuższej, czarnej i najlepiej z kapturem. Nie chciałam dużo wydawać, więc czekałam na pierwsze przeceny;d Na kurtkę, a raczej płaszczyk w moim stylu trafiłam (o dziwo) w sklepie Cropp. Jego początkowa cena to 289,99zł, po obniżce zapłaciłam 119,99zł. Szukałam zdjęcia w necie, żeby pokazać Wam go w pełnej okazałości, ale nigdzie go nie ma;/ Musicie zadowolić się tym co udało mi się pstryknąć;)
W sklepie SinSay trafiłam na spore przeceny kurtek wiosenno/jesiennych. Na taki model też mam deficyt. Mam tylko jeden płaszczyk, który jest zielony i nie zawsze mi do wszystkiego pasuje. Czarna kurtka to lepsze rozwiązanie przy moim upodobaniu do kolorowych leginsów ;) Tym razem znalazłam zdjęcie w internecie;) Cena przed obniżką 139,99zł, po 59,99zł.
Kupiłam też czarny sweterek, który również będzie idealny do moich kolorowych leginsów. Przeceniony z 69,90zł na 29,90zł.
Wybrałam się też do SH. Dawno nie odwiedzałam tego typu sklepów, bo jakoś w moim mieście nie było szału ani z ciuchami ani z cenami. Tym razem jednak udało mi się trafić na kilka fajnych rzeczy.
Ja na zimę mam już wszystko, bo kupiłam jakiś czas temu. Nie dokupuję nic, bo nic nie potrzebuję, a mam taką zasadę, że kupuję coś porządnego, moge nawet na to wydać dużą sumę, ale będzie mi to służyć na kilka sezonów :) Jedynie kurtek na zimę mam dużo, bo nie moge jakoś trafić na jedną a dobrą.
OdpowiedzUsuńu mnie ta zasada się nie sprawdza, bo często ciuchy mi się nudzą i wolę kupować częściej, a taniej;d chociaż są pewne rzeczy, które mogłabym mieć stale w swojej garderobie, np. buty Emu, japonki klasyczne, mała czarna.
UsuńJa tak robię, bo nie mam czasu spędzać pół dnia w sklepach, a w necie nie moge kupować, bo ta rozmiarówka jest straszna. Jeśli u jednej marki M jest ok to już u drugiej przypomina S ,a u trzeciej L. Już się tak kilka razy nacięłam szczególnie na ciuchy H&M. No,a spodni online to nie ma mowy, żebym, kupiła, muszę przymierzyć. Butów Emu nie lubię tak samo jak japonek, małej czarnej nie mam, bo jak narazie jest mi zbędna. Ja kupuję to w czym wyglądam dobrze, co jest odpowiednie dla mojej figury no i ważne, żeby miało rockowy styl :)
Usuńno ja spodni przez internet też raczej nie zamawiam. najczęściej buty, swetry, T-shirty i getry/legginsy. a Emu i japonki uwielbiam za wygodę i za to, że pasują do większości codziennych ciuchów.
UsuńMnie też Emu sie podobały jakiś czas temu, planowałam nawet kupno. Jak je zmierzyłam to mi przeszło, poprostu nieładnie wyglądały. Zresztą ja muszę mieć tu buty które się nie ślizgają, no na szczęście na takie trafiłam. Żadne skórzane kozaki to nie moga być, bo noga zmarznie :)
Usuńa jakie przymierzałaś? mi, np. nie podobają się te krótkie EMU.
UsuńPłaszczyk wydaje się być bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńjest, jest:d
UsuńKupiłam w sh te same spodnie co ty :D Ja dałam za nie tylko 5zł :)
OdpowiedzUsuńprzypadek? nie sądze;d
Usuńno mój SH nie należy do najtańszych, a w spodnie ledwo się wbiłam bo to xs, ale uwielbiam takie ciemne zielenie, więc jak tylko udało mi się je na siebie wcisnąć to musiałam je kupić;d w sumie to najgorzej włożyć mi nogawki, bo ten dół jest naprawdę wąski, ale za to fajnie lezą i nic nie odstaje;)
ooo fajne promocje, warto było kupić :)
OdpowiedzUsuńw styczniu pewnie będzie jeszcze taniej, ale z rozmiarami może być problem;/
UsuńŚwietne nowości, buty genialne :) Ja w zasadzie chyba wszystko mam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńParka wygląda bardzo fajnie, miałam okazję zobaczyć ją na żywo i to świetny zakup!:)
OdpowiedzUsuńtak, na zywo prezentuje się jeszcze lepiej;)
UsuńMam te butki ale w wersji brązowej, fajne są. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny płaszczyk, w ogóle świetne zakupy ;D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Wesołych Świąt :)
Usuń