Bandi Hydro Care Krem intensywnie nawilżający

Nawilżający krem o lekkiej konsystencji przeznaczony do pielęgnacji skóry normalnej, mieszanej i tłustej. Doskonały pod makijaż. Dzięki obecności składników z grupy mukopolisacharydów, takich jak kwas hialuronowy, preparat nawilża skórę w głębokich warstwach i przywraca optymalny poziom jej nawilżenia. Już po 14 dniach stosowania następuje znaczna poprawa wyglądu skóry i wyrównanie jej kolorytu. Znika nieprzyjemne uczucie napięcia. Skóra staje się jędrna, gładka i promienieje blaskiem. Dzięki świeżej nucie zapachowej stosowanie kremu jest prawdziwą przyjemnością.

Pojemność: 50ml
Cena: 48zl
Sklep: Bandi, drogerie internetowe


Krem ten jest moim pierwszym produktem firmy Bandi. Moje opakowanie to miniaturka (30ml), która pochodzi z któregoś z pudełek ShinyBox. Na duży plus zasługuje wygodne i higieniczne opakowanie z pompką, która działa bez zarzutów. Krem rzeczywiście jest bardzo lekki i błyskawicznie się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Jest idealny pod makijaż mineralny. Nie podrażnia, wręcz łagodzi wszelkie zaczerwienienia. Przyjemnie i dosyć intensywnie pachnie, ale tylko podczas aplikacji, później zapach się ulatnia.


Krem na pewno nawilża, ale czy jest to wystarczająco intensywne nawilżenie dla mnie? Niestety nie, brakuje mi tu lekkiego wygładzenia i silniejszego nawilżenia, w końcu krem zawiera kwas hialuronowy, wiec spodziewałam się po nim lepszych efektów. Z drugiej strony producent pisze, że jest to krem dla cer tłustych, mieszanych i normalnych, a ja mam cerę mieszaną idącą w kierunku suchej, potrzebującej wygładzenia. Także uważam, że produkt lepiej sprawdzi się na młodszych cerach - 30. W moim przypadku jest ciut za słaby, co nie znaczy, że zły ponieważ z pewnością zużyję go do końca! Natomiast następnym razem na pewno sięgnę po coś co bardziej wpisuje się w moje potrzeby.

Skład:
Aqua/Water, Glycerin, Cyclomethicone, Isohexadecane, Panthenol, Pentaerythrityl Distearate, Cetearyl Alcohol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Stearic Acid, Cyclopentasiloxane, Glycosaminoglycans, Sodium Polyacrylate, Sodium Stearoyl Glutamate, Dimethicone Crosspolymer, Hyaluronic acid, Cyclohexasiloxane, Parfum/Fragrance, Phenoxyethanol, Caprylhydroxamic Acid, Methylpropanediol, Citral, Hexyl Cinnamal, Buthylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, CI 42090

Znacie kosmetyki Bandi? Który ich krem do twarzy sprawdzi się lepiej u 30+?

Komentarze

  1. Taka cena i takie słabe działanie- oj szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od Bandi znam jedynie ich Regenerujący Krem do Ciała z Perłą, który dla mnie okazał się beznadziejny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja duzo dobrego czytalam o ich peelingu enzymatycznym.

      Usuń
    2. Enzymatycznych peelingów nie lubię, myślałam kiedyś nad ich produktami z kwasami, ale zniechęca mnie słaba dostępność tych produktów, znaczy jak dla mnie słaba.

      Usuń
    3. w Twoim przypadku nie ma co kombinować, chyba że przyjedziesz na jakiś dłuższy urlop do kraju;)

      Usuń
  3. oj troszkę mnie rozczarowała ta recenzja... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez go mam i ciagle czeka w kolejce, zeby go zuzyc. Po Twojej recenzji poczekam do wiosny, bo zima jednak lepiej siegnac po cos mocniej nawilzajacego. Chociaz mysle, zeby go uzywac po treningu, kiedy potrzebuje nawilzenia na te kilka godzin zanim pojde spac i naloze krem na noc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że może się sprawdzić jako taki chwilowy nawilżacz ;)

      Usuń
  5. ja mam swoich ulubieńców do twarzy, na razie z Bandi miałam peeling enzymatyczny i powiem że był godny polecenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dużo dziewczyn poleca ten peeling, może kiedyś sie skusze;)

      Usuń
  6. jak dla mnie bardzo dobrze nawilża ;) kwaszę się teraz i ratuje moją skórę :) bardzo go polubiłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie jest jednak jakiś niedosyt, ale dobrze, że Tobie pasuje;)

      Usuń
  7. Szkoda, że się nie sprawdził... Ja bym go chętnie jednak spróbowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam go. Określenie "intensywnie" jak sama zauważyłaś, jakoś do niego nie pasuje. Dobrze nawilżał, ale miałam lepsze. Więcej się po nim spodziewałam. Za to inne produkty Bandi, których używam/używałam jak najbardziej do mnie przemawiają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że nie jestem sama w swoich odczuciach;)

      Usuń
  9. Jedyne co mi się w nim rzuciło w oczy to fajne opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty