Alverde Dzika Róża Olejek do twarzy dla suchej skóry
Olejek do twarzy z Alverde zawiera drogocenny
olejek z dzikiej róży, wygładzający ekstrakt z jabłka, pełnowartościowe
oleje roślinne, łagodny olejek migdałowy, ochronny olejek jojoba oraz
olejek z pestek brzoskwini. Jego zadaniem jest odżywianie suchej skóry
twarzy.
Pojemność: 15ml
Cena: 3€ (u nas 25zł)
Sklep: Drogerie Markt
Olejek do twarzy to dobra alternatywa dla kremu na noc czy maseczki. Pomimo, że moja cera nie jest sucha to olejki jej służą. Chętnie je stosuje i ciągle szukam tego idealnego, czyli takiego który sprawi, że bez względu na to jak miałam ciężki dzień, cera rano będzie miękka, gładka i wypoczęta.
Olejek z Alverde jest dobry, ale nie zachwyca i nie skłania do ponownego zakupu. Jego największe zalety to wygodne, małe opakowanie oraz całkiem miły zapach. Działanie pielęgnacyjne jest na średnim poziomie. Nie wiem dlaczego czasem rano budzę się z piękna cerą, wygładzoną okolicą oczu, a czasem z taką sobie, jakbym używała dwóch różnych produktów;/
Skład jest niezły, więc jeśli ktoś nie ma dostępu do naturalnych olei i mieszka w Niemczech to Alverde jest dobrym rozwiązaniem.
Cieszę się, że miałam okazje go wypróbować, ale jak już pisałam powrotu nie będzie. Tym bardziej, że w Polsce trzeba za niego zapłacić 25zł, a to już trochę za dużo jak za 15 ml olejku, nie do końca naturalnego.
A Wy używacie olejków do twarzy? Który jest Waszym ulubionym?
Edycja (29.06.2015):
Niestety, ale podejrzewam go o zapchanie mojej cery. Dostałam po nim kilka dużych, ropnych krost, które w ogóle nie chciały się goić;/
Skład jest niezły, więc jeśli ktoś nie ma dostępu do naturalnych olei i mieszka w Niemczech to Alverde jest dobrym rozwiązaniem.
Cieszę się, że miałam okazje go wypróbować, ale jak już pisałam powrotu nie będzie. Tym bardziej, że w Polsce trzeba za niego zapłacić 25zł, a to już trochę za dużo jak za 15 ml olejku, nie do końca naturalnego.
A Wy używacie olejków do twarzy? Który jest Waszym ulubionym?
Edycja (29.06.2015):
Niestety, ale podejrzewam go o zapchanie mojej cery. Dostałam po nim kilka dużych, ropnych krost, które w ogóle nie chciały się goić;/
Tak, uwielbiam olejki do twarzy,ale tylko te naturalne. Najbardziej lubię te z Biochemii, choć zwykły z awokado, makadamii, czy pestel moreli też jest świetny.
OdpowiedzUsuńa to jakie są na Biochemii? jakieś specjalne mieszanki? dawno tam nie robiłam zakupów.
Usuńmieszanki np. z witaminą C, z kwasami, azelo oliwkowe, które obecnie używam. Dużo tego jest.
OdpowiedzUsuńdzięki za odpowiedź;) muszę zajrzeć na ich stronę i zobaczyć czy coś mnie zainteresuje.
UsuńNigdy nie używałam olejków... Czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ;d
UsuńNie używam olejków :)
OdpowiedzUsuńa to wielka szkoda dla Twojej cery ;d
Usuńja ogólnie nie przepadam za olejkami, ani na twarz, ani na włosy. Sama nie wiem czemu, jedynie oliwki do ciała po wyjściu spod prysznica używam :D
OdpowiedzUsuńja lubie na twarz, a szczególnie pod oczy oraz na włosy. na ciało od czasu do czasu;)
UsuńMam go, ale zauważyłam, że z nim trzeba ostrożnie. Na początku można tak cztrry noce a potem co drugą trzecią noc bo albo wysuszyć może albo zapchać niestety
OdpowiedzUsuńa widzisz ja uzywam go tak co drugą, trzecią noc na całą twarz, tylko pod oczy co wieczór.
UsuńMam go, ale zauważyłam, że z nim trzeba ostrożnie. Na początku można tak cztrry noce a potem co drugą trzecią noc bo albo wysuszyć może albo zapchać niestety
OdpowiedzUsuńMam go, ale zauważyłam, że z nim trzeba ostrożnie. Na początku można tak cztrry noce a potem co drugą trzecią noc bo albo wysuszyć może albo zapchać niestety
OdpowiedzUsuńJa nie używam olejków do twarzy. Moja cera jest mieszana, więc nie eksperymentuje z olejkami ;)
OdpowiedzUsuńja też mam mieszaną, ale olejki mi służą;)
UsuńNie miałam jeszcze okazji stosować olejków, jestem ciekawa jak by się sprawdziły u mnie :) Na razie używam leków na trądzik, więc moja pielęgnacja twarzy jest dosyć ograniczona, ale kiedyś na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńpolecam, szczególnie te w 100% naturalne;)
Usuń