Zakupy: H&M, Pepco, Rossmann, Super Pharm, eBay, Biedronka
Ostatnio połamała mi się moja ulubiona opaska do włosów i zostałam zmuszona do wyjścia na zakupy. Latem lubię mieć włosy zaczesane do góry, a opaska świetnie je przytrzymuje i nie straszne mi wtedy są już żadne wiatry. Także wyszłam po jedną opaskę, a wróciłam z dwoma plus kilkoma innymi rzeczami;d
Zacznę od kosmetyków:)
W Biedronce kupiłam tylko złuszczającą maskę do stóp Purederm. Postanowiłam porównać jej działanie do tej zamówionej w zeszłym roku na eBay'u /recenzja/. W Rossmanie z braku laku wzięłam korektor Isana Young Perfect Cover Cream (8,99zł). Potrzebuje czegoś antybakteryjnego na pojedyncze krostki. W sklepie grzebałam i grzebałam, bo wszystkie były macane, w końcu znalazłam nietykany, a w domu po otwarciu okazało się, że ten jednak też był lekko maźnięty jednym palcem każdy kolor;/ No nic jakoś przeżyje. Na razie podoba mi się w nim to, że jest niewielkich rozmiarów i nie będzie mi zajmował dużo miejsca w kosmetyczce. Dobrałam też kolejne mydło Himalaya Herbals Cucumber (cena na do widzenia 0,99zł), które będę używała do mycia rąk. W Super Pharm trafiłam na mydła Dove w naprawdę niskiej cenie - 2,99zł za sztukę. Niestety nie było wersji kokosowej, ale pocieszyłam się niebieską figą & kwiatem pomarańczy.
Na koniec kosmetycznych nowości zostawiłam dwa produkty od Bare Minerals, które mam z wymiany;) Moje mineralne zbiory wzbogaciły się o korektor w odcieniu Summer Bisque (SPF20) oraz róż do policzków w kolorze Glee. Już nie mogę się doczekać pierwszych testów!
Na eBay'u kliknęłam kilka drobiazgów do nowego telefonu. Na razie doszedł do mnie tylko futerał - portfel (kosztował niecałe 4$ już z przesyłką), a czekam jeszcze na szybkę/naklejkę oraz pilota do robienia zdjęć.
W H&M kupiłam wspomniane już opaski. Były w dwupaku i kosztowały 9,90zł. Na razie jestem z nich zadowolona, ale mam obawy, że mogą szybko się połamać.
W H&M skusiłam się też na kilka przecenionych rzeczy. Za top zapłaciłam 20zł zamiast 39,99zł. Jest bardzo wygodny i będzie idealny na upały. Z chęcią dokupiłabym drugi tylko z innym nadrukiem.
Znowu zawędrowałam do działu z bielizną i tym razem też udało mi się znaleźć coś dla siebie. Mam nadzieję, że w końcu uzupełniłam braki biustonoszów w mojej szafie. Ten zielony średnio mi się podobał w sklepie, ale teraz po przymiarkach w domu jestem z niego zadowolona;) Cena za sztukę to tyko 20zł.
Ostatnia rzecz to bawełniane legginsy z Pepco. W rzeczywistości są ciemniejsze, a do wyboru były jeszcze czarne i granatowe. Ich cena to niecałe 15zł, a są naprawdę fajne. Świetnie leżą na pupie i są długie, a nawet trochę za długie (ja mam 170cm wzrostu).
To by było na tyle. Mam nadzieję, że Was trochę zachęciłam do zakupów stacjonarnych.
Życzę Wam miłego i gorącego weekendu;)
Życzę Wam miłego i gorącego weekendu;)
Staniki zwykle kupuję w Intimissimi - tam rozmiarówka najbardziej mi pasuje. Ostatnio też połamałam swoją opaskę, ale na szczęście mam ich kilka jeszcze, więc nie muszę lecieć po nową :)
OdpowiedzUsuńa ja większość swoich opasek wydałam córce koleżanki, bo myślałam, że nie będę w nich chodzić. muszę kiedyś zajrzeć do Intimissimi, może i mi tam biustonosz przypasują;)
UsuńNie widziałam nigdy tych korektorów z Isany.
OdpowiedzUsuńja chciałam kupić ten taki w sztyfcie Synergen ,ale od dłuższego czasu nie ma ich w moich Rossmannie. ten leżał obok kolorówki Synergen.
UsuńO! Mam ten san zestaw kamuflaży z Rossmanna, ale mój jest marki Synergen :) Chyba robią "rebranding" Synergenu na Isana Young :) Etui cudowne - kocham azteckie motywy!
OdpowiedzUsuńno i jak ten korektor się spisuje, daje rade?
UsuńUżywam głównie zielonego na zaczerwienienia :) Daje radę :)
Usuńsuper, ja zamierzam używać go do tuszowania krostek, zobaczymy czy się sprawdzi;)
UsuńMiałam kiedyś te skarpetki złuszczające :)
OdpowiedzUsuńi jak się spisały?
UsuńJa mam granatowe getry z Pepco i jestem zawiedzioa ich jakością i są jakieś takie duże i nie trzymają dobrze małego sadełka;)
OdpowiedzUsuńuuu szkoda;/ u mnie leżą idealnie, ale może po praniu u Ciebie się rozciągnęły czy od nowości były takie nieciekawe?
UsuńDużo osób chwali te skarpetki złuszczające. ;)
OdpowiedzUsuńoby i u mnie się sprawdziły ;)
UsuńNie widziałam jeszcze tych korektorów z Isany, muszę uważniej poszukać. Chętnie widziałbym je w swojej kosmetyczce ;)
OdpowiedzUsuńu mnie leży ich całkiem sporo ;)
UsuńCover Cream mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńza jakiś czas pewni o nim coś napisze ;)
UsuńZa to ja ostatnio weszłam do Rossmanna po jedną maseczkę, a wyszłam z całą siatą produktów :D
OdpowiedzUsuńhehe, nie ma to jak spontaniczne zakupy ;)
UsuńTę maskę kupiłam w zeszłym roku dla siebie i mamy. Mama spróbowała i potem przez miesiąc skóra schodziła aż do mięs, więc teraz się trochę obawiam :) Z pepco dzięki za podpowiedź, muszę podejść i sprawdzić czy znajdę coś dla siebie, bo wszędzie indziej zwykłe legginsy chodzą po 60-80 zł. A jak z jakością staników z H&M? przydałyby mi się jakieś zakupy...
OdpowiedzUsuńskóra schodziła aż do mięsa? masakra, teraz będę bała się ich użyć;/
UsuńSwietny ten topik z H&M - taki typowo na upalne dni :)
OdpowiedzUsuńjuż sprawdziłam go i jest idealny na upały;)
UsuńCiekawe zakupy. Lubie takie wpisy, bo można coś podpatrzeć
OdpowiedzUsuńdlatego właśnie robię takie wpisy i sama też chętnie je czytam na innych blogach;)
UsuńBielizna w moim przypadku tylko H&M reszta jakoś hmm nie trafia w mój gust:)
OdpowiedzUsuńja w H&M kupuje głównie ze względu na niskie ceny, które na szczęście idą w parze z jakością i odpowiednim rozmiarem ;)
UsuńPierwszy raz widzę ten korektor z Isany ;)) .
OdpowiedzUsuńbo on chyba jest od niedawana w Rossku ;)
Usuń