Co nowego w mojej kosmetyczce?
Dzisiejsze zakupu pochodzą z końca września, kiedy to jeszcze byłam w Polsce oraz z października. W listopadzie jeszcze nic nie kupiłam, ale to dobrze, bo trzeba poschodzić z zapasów;d
Kalendarz adwentowy z lakierami Ciate już pokazywałam na blogu klik. Zdążyłam już przetestować jeden kolor i jak na razie jestem bardzo zadowolona, no ale zobaczymy jak będą spisywały się kolejne odcienie.
Następne produkty to uzupełnienie braków, a dokładnie krem do depilacji Nair, z którego po pierwszych testach jestem bardzo zadowolona oraz suchy szampon Batiste w wersji oriental. O szamponie już zdążyłam napisać na blogu klik.
Dezodorant Dove Go Fresh o zapachu granatu i werbeny cytrynowej oraz krem pod oczy nr 10 Fitomed. Dawno nie miałam nic z Fitomedu, a ten krem chodził mi po głowie już od jakiegoś czasu. Ma bardzo ciekawy i naturalny skład. Na pewno za jakiś czas napisze o nim na blogu:)
Kolejne moje chciejstwa to mydła. Ubolewam strasznie, że mydła w kostce są za wydajne i za nim się do tych nowych dobiorę to miną chyba wieki. W moje łapki wpadło różane mydło Dr.Bronner's oraz mydło z Allepo z olejem laurowym firmy Najel.
Odrobina kolorówki, a dokładnie Ecocera puder ryżowy w bardzo dobrej cenie (15zł) oraz bronzer Laura Mercier w odcieniu bronze - 03. Wreszcie pozbyłam się z kosmetyczki testera ziemi egipskiej.
Na koniec lakier do paznokci Nails Inc nr 6 Heddon Street, który był dodatkiem do angielskiego wydania gazety Glamour. Teraz w listopadzie mają być miniatury Clinique - tusz, pomadki i lotion. Poluje na nudziakową pomadkę, ale jak na złość nigdzie jej nie ma;/
To już wszystko co wpadło do mojej kosmetyczki przez ostatnie niecałe dwa miesiące. Dajcie znać jesli Was coś zaciekawiło?:)
Atina.
Nic z tego nie miałam puki co :)
OdpowiedzUsuńrozumiem, że niebawem to nadrobisz ;d
Usuńach ciate
OdpowiedzUsuńŁadne lakiery:)
OdpowiedzUsuńFajna gromadka, nic z niej nie miałam, życzę miłych testów :)
OdpowiedzUsuńdziękuje;)
UsuńMnie zainteresował najbardziej kremik pod oczy z Fitomedu :)
OdpowiedzUsuńna pewno o nim napisze notkę, tylko muszę dłużej go poużywać;)
UsuńNajbardziej zaciekawił mnie ten puder ryżowy :)
OdpowiedzUsuńużywam go już jakiś czas i na razie jestem zadowolona;)
UsuńZnam tylko fixer ecocera :)
OdpowiedzUsuńi jak sie u Ciebie spisuje?
UsuńPuder Ecocera mnie kusi już jakiś czas. Będę wypatrywać recenzji ;)
OdpowiedzUsuńza jakiś czas pewnie o nim napisze;)
UsuńZapach dezodorantu Dove mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie używałam, ale chyba te wersje już kiedyś miałam i byłam zadowolona:)
UsuńKalendarz ciate świetny ! :)
OdpowiedzUsuńtez tak uwazam ;d
UsuńZaciekawił mnie ten puder ecocera :)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym, to piękny wygląd bloga!
dziękuje, już dawno powinnam coś tu zmienić ;)
Usuńszampony Batiste to moi faworyci od dłuuugiegooo czasu :))
OdpowiedzUsuńmoi też! pewnie jeszcze kiedyś skuszę się na coś innego, ale do Batiste zawsze będę wracać ;)
UsuńJestem ciekawa Twojej opinii na temat kremu pod oczy z Fitomedu ;)
OdpowiedzUsuńjuż niebawem postaram się o nim napisać ;)
UsuńZ niecierpliwością czekam na więcej słów na temat kremu pod oczy- bo akurat zaczynam się za jakimś rozglądać :)
OdpowiedzUsuńna pewno pojawi sie notka, nawet nie o jednym, a o dwóch kremach pod oczy! Oczywiście jeden z nich to ten z Fitomedu:)
UsuńAch te Batiste :D Na początku byłam anty do nich nastawiona a teraz kupiłam trzecie opakowanie :D
OdpowiedzUsuńhehe, tez tak czasem mam i to nie tylko z kosmetykami;)
UsuńJa też ostatnio polubiłam mydła w kostce, po latach uprzedzeń okazuje się, że są o wiele delikatniejsze dla moich rąk niż te w płynie/żelu (oczywiście mówię o naturalnych mydełkach w kostce) i ich używanie może być całkiem przyjemne. Ale fakt, są aż za bardzo wydajne ;)
OdpowiedzUsuńja mydła w kostce używam do mycia rąk i twarzy, spisują się u mnie lepiej niż mydła w płynie czy żele do twarzy, ale fakt tez byłam długi czas uprzedzona do nich;/
UsuńPuder Ecocera stał się moim hiciorem :D.
OdpowiedzUsuńmoim też ;)
Usuń