Pielęgnacyjne nowości od Elfa Pharm

Paczka z kosmetykami od Elfa Pharm czekała na mnie w domu rodzinnym dobre kilka miesięcy. Wreszcie mogłam ją odebrać i obejrzeć co nowego pojawiło się na polskim rynku kosmetycznym. Mam nadzieję, że wśród tych kilku produktów znajdę swoją perełkę. W poprzedniej przesyłce najbardziej zachwycił mnie peeling enzymatyczny do twarzy Vis Plantis klik


Największą uwagę przykuwa litrowe opakowanie maski odbudowującej strukturę włosów Keratin Dr. Sante. Kiedyś już miałam maskę tej firmy klik i byłam zadowolona, także jestem dobrej myśli. Na razie rzuciłam okiem na skład i wiem, że nie zawiera uczulających konserwantów. Często w tych litrowych, drogeryjnych maskach znajduje niezłą dawkę niepotrzebnej i drażniącej chemii. Dr. Sante się postarał :)


Kolejny produkt to mleczko wzmacniające przeciw wypadaniu włosów Basil Element. Zarówno kosmetyk jak i sama marka to dla mnie całkowita nowość. Mam tylko nadzieję, że nie będzie zbytnio obciążał włosów, o reszte jestem spokojna.


W paczce znalazło się też kremowe masło do ciała z żurawiną i maliną moroszką marki Vis Plantis. Mam nadzieję, że wypadnie lepiej niż ich balsam do rąk i paznokci klik. A tak przy okazji to muszę powalczyć z moim lenistwem i wziąć się za wcieranie mazideł, bo zapasy zaczynają się niebezpiecznie rozrastać ;d


Przedostani kosmetyk to scrub do stóp O'Herbal Miłorząb japoński. Dawno u mnie nie było tego typu produktu, bo do stóp używam zwykłego peelingu do ciała. Dobrze jednak będzie przypomnieć sobie stare dobre czasy, gdy stopom poświęcałam naprawdę dużo czasu. Dziś nadal o nie dbam, ale już troche odpuściłam i nie muszą być tak idealne jak z katalogu Avon'u ;)


Ostatni, ale jakże smaczny kąsek to balsam do ust O'Herbal z olejkiem arganowym. Lubię ochronne pomadki, tylko szkoda, że tak wolno idzie mi ich zużywanie. Na rynku jest tyle nowości, a ja ciągle staram się zużyć to co już mam w zapasach. 


Powoli i dokładnie będę testowała każdy z tych kosmetyków. Swoimi wrażeniami na pewno podzielę się z Wami na blogu. 

Dajcie znać co Was najbardziej zainteresowało i czy znacie któryś z tych produktów?

Atina.

Komentarze

  1. Masło mnie najbardziej ciekawi :) Z tej brazylijskiej serii miałam szampon, ale szału nie było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brazylijskiej? Ja myślałam, że tam pisze bazylia ;)

      Usuń
  2. Mnie niestety nic z nowości nie zainteresowało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuu wybredna jesteś :d może następnym razem coś Ci wpadnie w oko ;)

      Usuń
  3. Używałam peelingu - działa nawet dobrze, ma sporo drobinek peelingujących które są naturalne więc do odpływu ląduje przynajmniej coś biodegradowalnego :) a skład.. no troszkę mnie rozczarował, analizę składu można podejrzeć tutaj:
    www.subiektywnik-kosmetyczny.pl/testy-kosmetykow/stopy/oherbal-scrub-do-stop-milorzab-japonski/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty