Filorga Time Filler Kompleksowy krem liftingująco - wypełniający pod oczy

Krem stanowi intensywną kurację przeciwstarzeniową skóry wokół oczu, obszaru najbardziej narażonego na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych. Skóra wokół oczu ma zaledwie 0,5mm - dlatego też to właśnie tu widać pierwsze oznaki starzenia, zmęczenia i stresu. Krem ma szerokie spectrum działania: ujędrniające, przeciwzmarszczkowe, rozjaśniające, nawilżające.

Pojemność: 15ml
Cena: od 150 do 200zł
Sklep: internet
Ważność: 12 miesięcy od otwarcia


Moja skóra pod oczami jest bardzo wymagająca. Od kilku lat walczę z pierwszymi zmarszczkami. Różnie to bywa raz jest lepiej, raz gorzej, ale ogólnie jestem zadowolona z tego jak wyglądają okolice moich oczu. Myślę nawet, że jest nieźle, szczególnie gdy używam tak dobrego kremu pod oczy jak ten z dzisiejszej notki ;) Ostatnio bardziej zaczęły mi dokuczać bruzdy nosowo-wargowe. Na ten problem jeszcze nie znalazłam sposobu. Może Wy mi coś polecicie? 
Wracając do kremu pod oczy Filorga Time Filler to jestem z niego naprawdę zadowolona. Zanim jednak zacznę go wychwalać wspomnę o jego dwóch wadach. Pierwsza z nich to wysoka cena,  a druga to nie do końca pasujący mi skład. Gdy zaczynam go używać (robiłam sobie od niego dwie dłuższe przerwy) odczuwam lekkie podrażnienie, które znika po kilku dniach. Niby nic, ale nie daje mi to spokoju. Wiecie, że lubię naturalne produkty i takie podrażnienie wskazuje na to że coś tam jest nie tak w składzie;/

Przejdę teraz do zalet. W kremie znajdziemy też takie cuda jak:
- skwalen to lekki olej, który nawilża i chroni przed promieniowaniem UV oraz inwazją bakterii i grzybów. Jest również antyoksydantem, który chroni lipidowe struktury skóry przed utlenianiem i wolnymi rodnikami. Jest on polecany w produktach przeciwzmarszczkowych, dla cery dojrzałej, która utraciła naturalną zawartość skwalenu. Posiada również właściwości gojące drobne uszkodzenia skóry i stany zapalne. Ważną funkcją skwalenu jest zwiększenie transportu składników aktywnych w głąb skóry. 
- ekstrakt z bliskowschodniego drzewa albicja jedwabista, który działa przeciwstarzeniowo. Odżywia skórę i utrzymuję ją w dobrym stanie. Chroni też ścianki naczyń krwionośnych. 
- uwodorniona lecytyna to składnik otrzymywany z oleju sojowego. Wygładza skórę, zmniejsza widoczność zmarszczek. Uwodorniona lecytyna posiada właściwości naturalnej lecytyny.  Pełni funkcję emulgatora (wpływa na konsystencję kosmetyku). Wspomaga utrzymanie wilgoci w skórze i włosach.
- olej ze słodkich migdałów zmiękcza naskórek i wzmacnia lipidową barierę ochronną skóry. Działa odżywczo, przyspiesza odnowę komórkową, polepsza ukrwienie skóry i tworzy naturalną ochronę przed negatywnym działaniem promieni UV.
- kwas hialuronowy małocząsteczkowy zapobiega wysychaniu kosmetyków, ale przede wszystkim dodawany jest w celach pielęgnacyjnych, wypełniających zmarszczki, nawilżających, odmładzających, wzmacniających i poprawiających elastyczność skóry. Ma także działanie regenerujące, przyspiesza gojenie ran, działa przeciwzapalnie, likwiduje blizny i przebarwienia, wzmacnia barierę ochronną skóry, ma zdolność wychwytywania jonów metali ciężkich oraz innych toksyn z otoczenia i przekształcania ich w połączenia rozpuszczalne w wodzie, dzięki czemu skóra nabiera odporności na alergeny i oczyszcza się.
- ekstrakt z Crithmum Maritium składnik o działaniu przeciwrodnikowym i oczyszczającym. Zapobiega wiotczeniu skóry i powstawaniu pierwszych zmarszczek. Działa tonizująco i przeciwzapalnie, przyspiesza gojenie ran, a także działa dezodoryzująco. Wykorzystywany w produktach do higieny jamy ustnej i dezodorantach, jako składnik hamujący namnażanie bakterii i przykrych zapachów, a także w kosmetykach do włosów i twarzy, tonikach, kremach, szamponach i odżywkach, wzmacnia skórę i włosy, reguluje nadmierne wydzielanie łoju. Zastosowanie znajduje również w przemyśle perfumeryjnym, niweluje niepożądane zapachy w kosmetyku

Skład:
Aqua, Glycerin, Propanediol Caprylic/capric Triglyceride, C12-16 Alcohols, Squalane, Ethylhexyl Palmitate, Albiizia Julibrissin Bark Extrac, Benzyl Alcohol, Isododecane, HYrogenated Lecithin, Palmitic Acid, Sodium Polyacrylate, Isododecane, Hydrogenated Lecithin, Palmitic Acid, Sodium Polyracrylate-13, Behenyl Beeswax, Hydrogenated Polydecene, Stearyl Beeswax, Chlorphenesin, Disodium EDTA, Parfum (Fragrance), Polyisobutene, Glyceryl Linoleate, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Sodium Chloride, CI 77891 (Titanium Dioxide), Hydrogenated Vegetable Oil, Sodium Hydroxide, Mica, Trihydroxystearin, Polysorbate 20, Hydroxypropyl Cyclodextrin, Sorbitan Isostearate, Silica, Sodium Hyaluronate, Dipeptide Dialmunobutyrol Benzylamide Diacetate, Panthenol, Crithmum Maritium Extract, Glucose, Phenoxyethanol, Biotinoyl Tetrapeptide


Krem pod oczy Filorga Time Filler jest wart swojej ceny! Co prawda szukam tańszego i naturalniejszego zamiennika, ale póki nie znalazłam na pewno będę do niego wracała. Już po pierwszym użyciu skóra pod oczami wygląda zdecydowanie lepiej. Jest mocno nawilżona, wygładzona i odżywiona. Efekt napięcia i nawilżenia utrzymuje się cały dzień. Krem czuć na skórze, ale w pozytywnym sensie. Ja na przykład nie lubię kremów pod oczy, które wchłaniają się do matu. Zaraziłam już nim moją najlepszą koleżankę, która nie wyobraża sobie codziennej pielęgnacji bez niego. Nie przeraża jej nawet cena. Widzi efekt, więc płaci. 

Znacie krem pod oczy Filorga Time Filler? 

Edycja (15.01.2018):
Niestety muszę dopisać, że krem się roluje gdy nakładam na niego korektor mineralny. Wcześniej nie stosowałam nic poza kremem pod oczy.

Atina.

Komentarze

  1. Nigdy nie używałam kremu pod oczy. Najczęściej używam zwykłego kremu nawilżającego. Myślę jednak, że warto byłoby wypróbować jakiś kosmetyk ze składem dobranym pod tę konkretną część skóry twarzy.
    Pozdrawiam, Justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pod oczy powinno się używać specjalnego kremu, chyba, że używasz naturalnych kremów do twarzy wtedy pod oczy spokojnie możesz je też nakładać. Te chemiczne mogą być zbyt drażniące dla delikatnej skóry wokół oczu. Również pozdrawiam;)

      Usuń
  2. Też pisałam ostatnio o droższych kremach i uważam, że nie ma co oszczędzać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli cos działa, to warto wydać więcej pieniędzy ;)

      Usuń
  3. A skąd Ty wzięłaś stokrotki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi, ma się wtyki ;d a na poważnie, to zdjęcie robione było latem ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty