Make Up For Ever High Definition Powder Sypki puder HD
Wyjątkowy, bardzo drobny puder utrwala podkład, matuje i delikatnie
podkreśla naturalną rzeźbę twarzy, dając w dotyku niezwykłe uczucie
gładkości. Nadzwyczajnie transparentny w aplikacji, dostosowuje się do każdego rodzaju karnacji, od najjaśniejszej do najciemniejszej.
Pojemność: 8,5g
Cena: 100-169zł
Sklep: internet
Mój egzemplarz trafiłam w TKMaxx'ie i kosztował on tam niecałe 50zł. Znowu niezły deal zrobiłam;d Z Make Up For Ever miałam jeszcze kiedyś kredkę do oczu, ba chyba nadal ją mam, ale dla mnie jest za twarda, więc jej nie używam. W pudrze pokładałam duże nadzieję, bo to towar z trochę wyższej półki. Niestety nie będzie z tego miłości. Zakupu nie żałuję, ale tylko dlatego, że nie kupiłam go w cenie regularnej.
Zacznę od tego, że samo opakowanie mnie drażni, a dokładnie to materiałowe sitko, które możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej. Nabieranie pudru to koszmar. Strasznie pyli, a sitko dozuje jak na moje potrzeby trochę za dużo produktu. Mat jest słaby, krótkotrwały. W składzie znajdziemy tylko krzemionkę, którą mogę sobie kupić na kolorówka.com za 21,45zł za 10g. Do tego puder ma słabą przyczepność co widać na swatchu.
Z zalet mogę wymienić, że nie zapycha porów, nie uczula, nie podrażnia, bieli tylko troszkę i ma trwałe i w sumie przyjemne dla oka opakowanie.
Zacznę od tego, że samo opakowanie mnie drażni, a dokładnie to materiałowe sitko, które możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej. Nabieranie pudru to koszmar. Strasznie pyli, a sitko dozuje jak na moje potrzeby trochę za dużo produktu. Mat jest słaby, krótkotrwały. W składzie znajdziemy tylko krzemionkę, którą mogę sobie kupić na kolorówka.com za 21,45zł za 10g. Do tego puder ma słabą przyczepność co widać na swatchu.
Z zalet mogę wymienić, że nie zapycha porów, nie uczula, nie podrażnia, bieli tylko troszkę i ma trwałe i w sumie przyjemne dla oka opakowanie.
Co myślicie o tym pudrze? Stosujecie krzemionkę lub jej mieszanki do matowienia cery?
Atina.
To jest hit co znane logo na opakowaniu może sprzedać :D Tak naprawdę większość wysoko półkowych ma podobne składy tzn talk albo krzemionka albo 2w1 z jakimś niewielkimi dodatkami. A krzyczą sobie za to po 200zł ;)
OdpowiedzUsuńwcześniej miałam puder z Vichy, który miał w składzie tylko talk;/ chyba pora wrócić do robienia własnego pudru! będzie taniej i różnorodniej. lubię pudry z kilku półproduktów, np. puder bambusowy z krzemionka i białą glinką. ostatnio dodałam do pudru Clinique glinkę białą i nie dość, że go rozjaśniłam (był dla mnie za ciemny) to i uzyskałam lepsze właściwości matujące.
UsuńA ja bardzo lubie taki typ opakowania, z sitkiem zamiast standardowych otworków, ale to kwetsia indywidualnych preferencji. Faktycznie, nawet na swatchu widać, że puder ma kiepska przyczepność..
OdpowiedzUsuńJa jednak wole plastikowe sitko, ale dobrze jakby było jeszcze zakręcane :)
Usuń