Heyland & Whittle Złuszczające mydło do mycia ciała
W ostatnim czasie moja skóra jest mniej wrażliwa i mogę sobie pozwolić na używanie większej liczby kosmetyków. Oczywiście cały czas staram się sięgać po te jak najnaturalniejsze, ale czasem skuszę się na coś co kiedyś na pewno nie przeszłoby mojej ostrej selekcji. Mydło z dzisiejszej notki nie ma idealnego składu, ale przy normalnej skórze nie powinno sprawiać problemów. Używam go tylko do mycia ciała. Kupiłam je w TKMaxx'ie za około 15 złotych (130g). Cena regularna jest dwa razy wyższa.
Bardzo przyjemne mydło, które ma w sobie kawałki niezidentyfikowanego przeze mnie składnika. Są one delikatne dla skóry, nie podrażniają jej i jeśli w ogóle peelingują to naprawdę minimalnie. Mydło dobrze się pieni, oczyszcza i nie wysusza skóry. Pachnie bardzo łagodnie i krótko. Jego wydajność mieści się w normie.
W składzie znajdziemy oliwian sodu, który może przesuszyć wrażliwą skórę, dlatego polecam go tylko osobom o cerze normalnej, bez większych problemów. Mamy tu też olej palmowy (organiczny), sól sodową kwasu tłuszczowego kokosowego, olej z nasion kakaowca, olej lawendowy, palmarosa, która należy do traw tropikalnych, perfumy i substancje zapachowe. Tak jak wspomniałam skład nie należy do idealnych. Od czasu do czasu można skusić się na taką mniej naturalną kostkę.
Skład:
Sodium Olivate, Sodium Palmate (Organic Sustalnable Palm Oil), Sodium Cocoate, Ricinis Communis (Castro Seed Oil), Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Oil, Rubia Tinctoria (Madder Root), Lavendula Angustifolia (Lavender) Oil, Cymbopogon Martini (Palmarosa), Parfum, Famesol, Geraniol, Eugenol, Citral, Limonene, Citronellol
Osobiście nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków podczas używania tego produktu. Jednakże w przyszłości pewnie już nie ponowię tego zakupu. Za bardzo lubię naturę i za dużo mydeł jeszcze nie miałam ;d
Znacie mydła Heyland & Whittle?
Atina.
świetne mydło, a skóra po nim jest gładka i pachnąca
OdpowiedzUsuńI nawilżona :)
UsuńNie znam tego mydła ale wygląda i zapowiada się super 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzy gdzieś poza TK Maxx'em go widziałaś? Niestety, ale podejrzewam, że drugiego takiego egzemplarza u siebie nie znajdę :(
OdpowiedzUsuńwidziałam na eBay'u brytyjskim. W moim TK Maxx'ie był tylko jeden egzemplarz, więc na pewno od początku było mało tych mydełek;/
UsuńEkstra mydełko :) bardzo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie. Jak mi się uda dostać to sprezentuje mamie :)
OdpowiedzUsuńopakowanie tego mydła idealnie nadaje się na prezent, powodzenia w poszukiwaniach ;)
Usuń