La Roche Posay Anthelios XL SPF50+ Ultralekki fluid do twarzy

Anthelios XL SPF 50+ Fluid do twarzy od La Roche-Posay zapewnia bardzo wysoką ochronę przed promieniami UV. Dodatkowo zabezpiecza przed fotostarzeniem, przebarwieniami i poparzeniami. Ultralekka formuła fluidu łatwo się rozprowadza i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Po zastosowaniu fluidu cera staje się miękka i pełna promiennego blasku. Krem-fluid do opalania jest bezzapachowy, nie zawiera parabenów i nie powoduje powstawania zaskórników.

Pojemność: 50ml
Cena: 52zł
Sklep: apteki
Ważność: 12 miesięcy od otwarcia


Zużyłam połowę opakowania i mam dość! Męczy mnie to, że pomimo lekkiej i szybko wchłaniającej się konsystencji, to moja skóra już po około 20-30 minutach zaczyna się świecić i to bardzo! Jest zima, a ja się błyszczę jakby były upały. Szkoda, bo wydawało się, że wreszcie znalazłam ideał. Krem jest naprawdę ultralekki, ale nie przeszkadza mu to w zwiększaniu wydzielania sebum na twarzy. Dlatego resztę opakowania zostawię sobie na lato do ciała, głównie do ramion i dekoltu.
Dobrze współgrał z podkładem mineralnym Neauty. Przynajmniej podczas aplikacji i do czasu za nim skóra zaczynała się błyszczeć. 


Na plus zasługuje ciekawe opakowanie, dobry skład z filtrem chemicznym Butyl Methoxydibenzoylmethane. Z tego co wyczytałam nie jest on przenikający. Jest niestabilny, ale w towarzystwie Octocrylene robi się stabilny. Fluid mnie nie podrażnił i nie zapchał porów. Powinien być bezzapachowy, ale ja wyczuwam tam lekką woń. Nie wiem do końca jak dobrze chroni przed słońcem, bo używałam go teraz jesienią gdy słońca nie ma prawie w ogóle 


Na pewno nie polecam go osobom z cerą tłustą i mieszaną. Nie wiem po co komu ultralekki krem jeśli skóra świeci się po nim jak choinka;/ 

Znacie ten ultralekki fluid? A może polecicie mi któryś z innych kremów od La Roche Posay?
Atina.

Komentarze

  1. miałam kilka kremów tej marki i jakoś niespecjalnie przypadły mi do gustu :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie miałam okazji wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  3. nawet przy suchej cerze nikt nie chce się tak świecić

    OdpowiedzUsuń
  4. WERONIKA wcale Ci się nie dziwię ;)

    RENATA hihi nigdy nie miałam suchej cery, więc nie wiem jak to jest ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. gdzieś czytałam, że wiek zapisany na kremie nie ma znaczenia, że osoby po 20 mogą spokojnie uzywać kremów dla 50+, wiesz coś o tym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie kupuje kremów przeznaczonych dla konkretnego wieku, tylko patrzę na przeznaczenie i skład.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty