Pure Deo Co. Naturalny dezodorant, który działa!

Wreszcie mogę to napisać: znalazłam naturalny dezodorant, który działa! Spisuje się tak dobrze, że zużyłam go do końca i postanowiłam kupić kolejne opakowanie. To cudo to Pure Deo Co., które znalazłam w TKMaxx'ie. Jest to australijska firma, która istnieje na rynku od ponad trzech lat. Jej właściciele nie mogąc znaleźć w sklepach skutecznego, naturalnego dezodorantu stworzyli własny produkt. 


Dwa razy trafiłam na wersje bezzapachową, ale oferta jest dużo bogatsza i możecie wybierać spośród takich dodatków jak węgiel aktywny, konopie i szałwia, biała glinka dla skóry wrażliwej, róża i różowa glinka, lawenda, mirt cytrynowy, trawa cytrynowa oraz cedr pomarańczowy. Mój dezodorant pachnie delikatnie kokosem, ale to dlatego, że jego głównym składnikiem jest olej kokosowy. Myślę, że jest to bardzo dobrej jakości olej, ponieważ pachnie cudnie i działa! Mój domowej roboty dezodorant miał podobny skład, a jednak nie był aż tak skuteczny! Teraz wiem, że jakość surowca ma duże znaczenie. Przepis na mój dezodorant znajdziecie tu

Jeśli chodzi o działanie, to przez te dwa może trzy miesiące nigdy mnie nie zawiódł. Stosowałam go również w upały oraz podczas zwiększonej aktywności. Nigdy nie zdarzyło mi się poczuć przykrego zapachu spod paszki. Uwaga dezodorant nie chroni przed wydzielaniem się potu i zdarzały mi się mokre plamy na bluzkach. Mi jednak nie chodzi o to, żeby blokować proces pocenia się, tylko o to, żebym ładnie pachniała przez cały dzień. 

W duże upały zdarzało mi się czuć lekki dyskomfort związany z tym, że dezodorant zaczynał się kleić i pachy były jeszcze bardziej mokre niż zwykle. Za to skóra zyskała i stała się nawilżona oraz gładka pomimo częstej depilacji tych okolic. Zniknęły wszelkie podrażnienia oraz uczucie swędzenia spowodowane przesuszeniem tych okolic. 

Podoba mi się też forma sztyftu. Jest dużo wygodniejsza niż słoiczek z którego trzeba wydobywać produkt palcami. 

Skład:
świeży olej kokosowy, soda oczyszczona (wolna od aluminium), wosk pszczeli, masło shea

Opakowanie zawiera 65g produktu i kosztuje 14 dolarów. W TKMaxx'ie udało mi się je kupić za 4 funty, czyli niecałe 20zł. 

Słyszałyście wcześniej o marce Pure Deo Co.? Będziecie polowały na ich dezodoranty w TKMaxx'ie?

Atina.

Komentarze

  1. O rety, naturalny działający i W SZTYFCIE!!! muszę go mieć!

    OdpowiedzUsuń
  2. naturalne dezodoranty to nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. AGATA koniecznie! ja sama byłam zdziwiona, że tak dobrze działa ;d

    AGATHA dlaczego? lepiej zadbać o zdrowie paszek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie, że jest w sztyfcie! Zaczynam polowanie:D

    OdpowiedzUsuń
  5. I tak nie wieżę miałam tyle naturalnych dezodorantów, że już nie mam sił kupować następnych

    OdpowiedzUsuń
  6. EMZA powodzenia ;)

    MONIKA ja do tej pory testowałam naturalne dezodoranty Lavera, Crystal, NatureLove, Tisserand, Faith In Naturte i Dr.Organic. Te rzeczywiście nie działały;/ Pure Deo Co. jest zupełnie innym produktem. Też już miałam dość kupowania kolejnych naturalnych dezodorantów, które nie działają;/ Zaryzykowałam kolejny raz i wreszcie trafiłam na cudo;) Nie namawiam, ale co Ci szkodzi zaryzykować ten ostatni raz ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tej marce i nie wiem czy warto ją stosować :/

    OdpowiedzUsuń
  8. GABINET KOSMETYCZNY zdecydowanie warto! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy wpis. Pomocne informacje

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty