Efekty półrocznej suplementacji kolagenu morskiego
Dziś chciałam się z Wami podzielić moją opinią na temat suplementacji kolagenu morskiego. Przez cztery miesiące brałam codziennie dwie tabletki zawierające kolagen morski, witaminę C, Witaminę E oraz kwas hialuronowy. Później producent zmienił skład swojego produktu i przez dwa miesiące łykałam sam kolagen z witaminą C. Niestety ta zmiana nie wyszła na dobre, bo z dnia na dzień moja cera traciła blask i jędrność jaką zyskała z pierwszą formułą.
Swój kolagen kupiłam w angielskiej sieci Holland and Barrett. Pierwsza wersja tego suplementu w widoczny sposób podziałała na moją skórę. Stała się ona bardziej napięta, zmarszczki były dużo mniej widoczne, szczególnie to w okolicach oczu. Sporą różnicę odnotowałam też w wyglądzie bruzd wargowo - nosowych. Cała twarz była jakby lekko napompowana! Do tego włosy i paznokcie były grubsze i widocznie lepiej nawilżone. Po zmianie składu nie widzę prawie, żadnych pozytywów. Skóra jest troszkę lepiej nawilżona, ale nic poza tym. Dziś myślę, że może moja cera potrzebuje jednak kwasu hialuronowego, a nie kolagenu? Na pewno to sprawdzę;) Wiem też, że kolagen potrzebuje dużej dawki witaminy C, a ta została zmniejszona w nowej formule.
Skład starej formuły:
Witamina E - 11mg (16,39I.U.)
Witamina C - 60mg
Kolagen morski - 700mg
Kwas hialuronowy - 60mg
Skład nowej formuły:
Witamina C - 20mg
Kolagen morski - 1000mg
Pomimo wyższej dawki kolagenu suplement nie działa tak jak przedtem. Gdyby nie zmieniono składu, to na pewno mocno zachęcałabym Was do tej konkretnej suplementacji. A tak poszukiwania trwają dalej.
Dajcie znać czy suplementujecie kolagen? Jeśli tak to pochwalcie się efektami i nazwą Waszego kolagenu :)
Atina.
Nigdy nie brałam takich suplementów, ale zastanowię się
OdpowiedzUsuńANETA spróbować nie zaszkodzi ;)
OdpowiedzUsuńPrzydatny wpis :)
OdpowiedzUsuńRUDA cieszy mnie to bardzo ;*
OdpowiedzUsuńTRochę tego trzeba zjeść żeby się wchłonęło ;p
OdpowiedzUsuńDołączam do osób które chcą tego spróbować :)
OdpowiedzUsuńŁUKASZ BIER hihi, no trochę tego podjadłam :d
OdpowiedzUsuńDAGMARA polecam, tylko nie zapomnij o witaminie C