Jesień z Femme Luxe

Cześć Wam,

dziś przybywam do Was z postem, w którym możecie podejrzeć, jak lubię spędzać swój wolny czas oraz jak ubieram się na codzień. A więc tak uwielbiam naturę i spacery. Odkąd mam psa codzienne spacery to mój obowiązek! Nie powiem czasem mi się nie chce, szczególnie gdy mam gorszy dzień lub pogoda nie dopisuje. Z drugiej strony po takim spacerze zawsze mam więcej energii. Przymus ruszenia się z kanapy ma dobroczynny wpływ na moje zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. 

Na takich wyprawach najlepiej sprawdza się obuwie sportowe oraz oversizowe ubrania, które są mega wygodne i bardzo modne w tym sezonie. Najmodniejsze dziewczyny noszą ubrania nawet o dwa, trzy rozmiary za duże. Ja stopniowo też przekonuje się do tego stylu. W dalszej części notki pokażę Wam moje najnowsze współpracowe zakupy ze strony Femme Luxe

Ps. pamiętajcie, że jestem blogerką urodową, a nie modową ;d 

Femmeluxe.co.uk

Kurtka w kratę! Toż to jeden z największych hitów tego sezonu. Miałam podobną w podstawówce. Uwielbiałam ją wtedy i chodziłam non stop przez kilka sezonów. Miałam wersje z niebieskościami i taką chciałam też teraz, ale niebieskie katany zniknęły w mgnieniu oka. Musiałam zadowolić się różem, ale ostatecznie też jestem zadowolona. Wybrałam rozmiar M i jest ok, chociaż rękawy są ciut przy długie. Muszę je podwijać, bo nie lubię jak mi się coś majta przy dłoniach. Kurtka jest raczej cienka i nadaję się tylko na ciepłą jesień. Denerwuje mnie w niej to, że się łatwo gniecie i muszę ją ciągle prasować. Poza tym bardzo ją lubię. Wniosła trochę koloru do mojej szafy;)


Kolejny trend tego sezonu to szerokie spodnie dresowe z lat 90' Też takie miałam w podstawówce i też często chodziłam ;) Zdecydowałam się na rozmiar S i to była dobra decyzja. Spodnie są szerokie i rozmiar większy byłby na pewno za duży. Muszę przyznać, że po pierwszych przymiarkach nie byłam zadowolona. Czułam się jak w jakimś worze ;d Ale to kwestia przyzwyczajenia. Teraz dziwnie czuję się w rurkach ;d Mój Luby nie lubi tego kroju. Uważa, że jest niekobiecy, ale nie zamierzam tego słuchać. Mnie się podoba oraz jest przede wszystkim bardzo wygodny. Kolor, który wybrałam to TAN. Na stornie wygląda na cappuccino, ale na żywo według mnie to łososiowy.


Trzecim i ostatnim produktem są takie same spodnie dresowe, tylko w innej wersji kolorystycznej. Jasny szary, to taki klasyk wśród dresów. Obydwie pary są bardzo ciepłe i idealne właśnie na jesień/zimę. Teraz nosze je non stop. Niby zwykłe dresy, a jednak czuję się w nich bardzo modnie ;)

Sklep oferuje dużo więcej ubrań i na przykład znajdziecie tam jeszcze gorsetowe sukienki, body czy jeansy. Przesyłki docierają coraz szybciej, a na zwrot macie 14 dni. 

Aktualnie trwa miesiąc z Black Friday i z tej okazji możecie kupić 3 sztuki wygodnej odzieży tak zwanej po domu za 30 funtów. Do tego dochodzi darmowa wysyłka. Ja od siebie polecam moje spodnie dresowe o kroju Lizzie.

Dajcie znać jak Wam się podobają moje nowe ubrania? 
Atina.

Komentarze

  1. Kurtka jest świetna, uwielbiam kratę jesienią. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta koszula w kratę w moim stylu, lubię takie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że łatwo się gniecie, ale i tak ja lubię 🙂

      Usuń
  3. Ta kratka fajnie wygląda i ogólnie świetne zakupy! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mimo, że zajmujesz się kosmetykami, to bardzo ładnie wyszły Ci te stylizacje. Jak dla mnie idealne na jesień i spacer z czworonogiem

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty