Essence, XXL Shine Lipgloss
Super powiększający i nabłyszczający błyszczyk do ust dostępny w gorących, najmodniejszych kolorach oraz w kompletnie nowatorskim opakowaniu. Dzięki niemu usta zyskają niepowtarzalny blask i zostaną odżywione. Nabłyszczające pigmenty magicznie powiększają usta, ponadto bogata formuła aktywnych składników kosmetyku wzbogacona między innymi witaminą E i pantenolem chroni usta przed wysychaniem. Aplikator ułatwia precyzyjne i szybkie nałożenie kosmetyku.
Dostępny w 11 odcieniach.
Pojemność: 5 ml
Cena: 7,99 zł (ale nie jestem pewna)
Sklep: Douglas
Zalety:
- solidne, ładne opakowanie
- ślicznie pachnie owocami
- optycznie powiększa usta
- nawilża
- pięknie wygląda na ustach (niestety na fotce nie mogłam uchwycić tego blasku, efekt tafli gwarantowany)
- niezła trwałość jak na błyszczyk
- wygodny aplikator
- niska cena
Wady:
- nie ma:)
Ja jestem wielką fanką jasnych, bezbarwnych, nudziakowych błyszczyków:) A Wy jakie błyszczyki lubicie?
Dostępny w 11 odcieniach.
Pojemność: 5 ml
Cena: 7,99 zł (ale nie jestem pewna)
Sklep: Douglas
Zalety:
- solidne, ładne opakowanie
- ślicznie pachnie owocami
- optycznie powiększa usta
- nawilża
- pięknie wygląda na ustach (niestety na fotce nie mogłam uchwycić tego blasku, efekt tafli gwarantowany)
- niezła trwałość jak na błyszczyk
- wygodny aplikator
- niska cena
Wady:
- nie ma:)
Ja jestem wielką fanką jasnych, bezbarwnych, nudziakowych błyszczyków:) A Wy jakie błyszczyki lubicie?
ja bezbarwne lubię do szkoły
OdpowiedzUsuńJa też nude bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńidealny ;) Jaśniutkie ;)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam jasne, cieliste błyszczyki! ;>
OdpowiedzUsuńmam ten sam i również jestem z niego strasznie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMmm... wygląda fajnie, no i nie ma wad! HA! Czas wybrać się na zakupki :)
OdpowiedzUsuńKinga, ;)
OdpowiedzUsuńlady_flower123, teraz nude są na topie;)
Chanel, :)
sypa, ja jeszcze lubie jaśniutkie róże;)
Pycia, to super:)
Lejdi Luna, tak, jak dla mnie jest bez wad;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam bezbarwnego błyszczyka, jakoś mi się to bez sensu wydawało, ale w sumie może to nie takie głupie, bo widze, że ładnie podkreśla usta itd.
OdpowiedzUsuńOgólnie średnio przepadam za błyszczykami, musi być wyjątkowy żebym go kupiła ;) Choć bardzo lubię firmę Essence tego bym nie nabyła ,nie lubię bezbarwnych błyszczyków
OdpowiedzUsuńLady In Purple, kazdy kolor ma swoich zwolenników jak i przeciwników, ja zawsze lubiłam bezbarwne błyszczyki, dodaje blasku, dobrze jesli pielęgnuje i można go nakładać również na pomadke;)
OdpowiedzUsuńLeila, jeśli nie lubisz bezbarwnych masz do wyboru jeszcze dziewięć innych kolorów;)
Uwielbiam te błyszczyki, miałam kiedyś bezbarwny i zużyłam go do ostatniej kropli, co nieczęsto mi się zdarza :-). Kocham też odcienie 01 Pure Beauty i 03 Nude Kiss - są super uniwersalne i twarzowe, a poza tym świetnie nawilżają i są tanie.
OdpowiedzUsuńja nie mam ulubionego koloru błyszczyka :)
OdpowiedzUsuńwolę błystki bez drobinek :)
A klei się? Szukam błyszczyku który nie będzie się lepił a do tej pory nie trafiłam na odpowiedni.
OdpowiedzUsuńAtqa Beauty, mi też nie często zdarza się zużyć błyszczyk do końca, zazwyczaj w połowie mi sie już nudzi:P
OdpowiedzUsuńsimply_a_woman, a ja lubie i z drobinkami i bez:) najważniejsze, żeby był jasny, transparentny:)
Madlenn, zapomniałam o tym napisać, nie nie klei się:)
OdpowiedzUsuńFajny.
OdpowiedzUsuńJa preferuję bezbarwne, nude.
Nienawidzę róży, czerwieni itd.
kosmetyki-essal.blogspot.com
ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńjatez jestem za jasnymi :)
OdpowiedzUsuń