Orientalna kąpiel w domu
Musze Wam się przyznać, że dopiero od niedawna polubiłam zapachy zawierające w sobie imbir czy cynamon. Kiedyś wręcz nie znosiłam tych nut zapachowych.
Teraz doceniam, szczególnie zimą rozgrzewające, orientalne kąpiele;)
Aktualnie rozgrzewają mnie:
- Palmolive, Ayurituel Energy, żel pod prysznic z drzewem sandałowym i imbirem
- Avon, Foot Works, wygładzający scrub do stóp Cynamon i Pomarańcza
- Orginal Source, Bath Foam, płyn do kąpieli pomarańcza z imbirem
Palmolive
Drzewo Sandałowe znane jest z działania uspakajającego oraz pomaga zwalczać napięcia nerwowe. Stosowane w kąpieli pomaga zmniejszać bóle mięśni i nerwobóle. Imbir ma działanie przeciwzapalnie i antyseptycznie, pomaga wpływać na zwiększenie elastyczności i jędrności skóry.
O tym żelu pisałam
tu
Zapach jest mocny i ciężki, ale naprawdę dodaje energii:)
Palmolive
Drzewo Sandałowe znane jest z działania uspakajającego oraz pomaga zwalczać napięcia nerwowe. Stosowane w kąpieli pomaga zmniejszać bóle mięśni i nerwobóle. Imbir ma działanie przeciwzapalnie i antyseptycznie, pomaga wpływać na zwiększenie elastyczności i jędrności skóry.
O tym żelu pisałam
tu
Zapach jest mocny i ciężki, ale naprawdę dodaje energii:)
Avon
Orzeźwiająca pomarańcza oraz pobudzający zmysły cynamon doskonale rozgrzeją nawet najbardziej zmarznięte stopy. Po długim i męczącym dniu pachnący pedikiur ze szczyptą pikanterii pomoże je zrelaksować. Złuszczający i wygładzający scrub skutecznie zregeneruje zmęczoną skórę, jednocześnie usuwając zrogowaciały naskórek. Dzięki niemu stopy będą gładkie i miękkie, a także odpowiednio przygotowane na wchłanianie kremu.
75ml/8,9zł
O złuszczaniu nie ma mowy, ale delikatne wygładzenie i przyjemny aromatyczny masaż gwarantowany:)
Orzeźwiająca pomarańcza oraz pobudzający zmysły cynamon doskonale rozgrzeją nawet najbardziej zmarznięte stopy. Po długim i męczącym dniu pachnący pedikiur ze szczyptą pikanterii pomoże je zrelaksować. Złuszczający i wygładzający scrub skutecznie zregeneruje zmęczoną skórę, jednocześnie usuwając zrogowaciały naskórek. Dzięki niemu stopy będą gładkie i miękkie, a także odpowiednio przygotowane na wchłanianie kremu.
75ml/8,9zł
O złuszczaniu nie ma mowy, ale delikatne wygładzenie i przyjemny aromatyczny masaż gwarantowany:)
Original Source
To mój pierwszy kosmetyk OS. Po powąchaniu go prosto z butli pomyślałam, żeby go od razu wyrzucić. Co za okropieństwo! Postanowiłam użyć go do moczenia stóp i całe szczęście, że wpadłam na taki pomysł:) Po wlaniu do miski okazało się, że zapach jest bardzo przyjemny, a sam płyn świetnie się pieni. Teraz jest to mój numer jeden wśród orientalnych kosmetyków.
20
prawdziwych pomarańczy doprawionych pikantnym imbirem użyto by stworzyć
jedna ożywczą butelkę płynu Original Source Orange Oil and Ginger,
który naładuje Cię potężną dawką energii.
I na koniec moje ukochane: poczuj to - możesz pokochać albo znienawidzić. Wybór należy do Ciebie!
500ml/10zł
To mój pierwszy kosmetyk OS. Po powąchaniu go prosto z butli pomyślałam, żeby go od razu wyrzucić. Co za okropieństwo! Postanowiłam użyć go do moczenia stóp i całe szczęście, że wpadłam na taki pomysł:) Po wlaniu do miski okazało się, że zapach jest bardzo przyjemny, a sam płyn świetnie się pieni. Teraz jest to mój numer jeden wśród orientalnych kosmetyków.
Uwielbiam takie zapachy, zdecydowanie "dają energetycznego kopa". ;)
OdpowiedzUsuńa zimą brakuje nam czasem energii;/
UsuńTeż bardzo lubię takie zapachy :) zainteresowałaś mnie żelem Palmolive. Na razie delektuję się olejkiem do kąpieli z Bielendy o zapachu pomarańczy i cynamonu, dla mnie - genialne połączenie.
OdpowiedzUsuńscrub z Avonu ma takie same nuty, jest bardzo słodki:)
UsuńChętnie przygarnęła bym ten płyn ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńKusi mnie żeby kupić ten płyn z Original Source, ale właśnie nie jestem pewna czy zapach by mi "podpasował", a nie chce otwierać w sklepie ;)
OdpowiedzUsuńale samo powąchanie z butelki w tym przypadku nie pomoże;/ bo tak jak pisałam w notce mi zapach z butelki wręcz się bardzo nie podobał;/ może dlatego, że zapach jest bardzo intensywny i dopiero po rozrzedzeniu go z woda staje się przyjemny dla nosa;)
Usuńjedli lubisz imbir i pomarańcze to powinnaś być zadowolona;)
UsuńLubię rozgrzewające kąpiele, cynamon uwielbiam od dziecka pod każdą postacią, jednak preferuję szybkie prysznice gdyż długo leżąc w wannie robi mi się słabo :(
OdpowiedzUsuńja na co-dzień tez preferuje szybkie prysznice, ale od czasu do czasu fajnie jest się wymoczyć:)
Usuńuwielbiam zapach tego avonowskiego scrubu i kremiku z tej serii, jak dla mnie najlepszy z całej gamy produktów do stóp, mówię oczywiście o zapachu, bo jeśli chodzi o działanie, to mnie najbardziej odpowiada krem do stóp z lawendą albo ten z silikonem, polecam :)
OdpowiedzUsuńten z silikonem chyba kiedyś miałam;)
Usuńten scrub nie "scrubuje", ale ładnie pachnie, więc można mu wybaczyć ;)
OdpowiedzUsuńzimą moje stopy i tak nie potrzebują porządnego scrubowania, także ja też mu wybaczam;)
Usuńwłaśnie kupiłam płyn z OS :) choć mam inny zapach bardziej owocowy :)
OdpowiedzUsuńowocowy tez chętnie bym wypróbowała;)
Usuńfajnie połączyłaś te kosmetyki w jedną notkę :)
OdpowiedzUsuńlubię ten scrub z avonu również przede wszystkim za jego zapach, bo działanie to już gorzej ;)
OdpowiedzUsuńczasami wystarczy tylko ładny zapach;)
Usuń