Mój pierwszy OPI - Cajun Shrimp
Lakiery OPI znane są na całym świecie, cenione za wysoka jakość, długotrwałość i szeroką gamę kolorów. Swoją pierwszą buteleczkę znalazłam w marcowym pudełku
Miniaturka (3,75ml) wcale nie jest taka mała. Wystarczy na pewno na kilka malowań;) Po za tym to świetne rozwiązanie dla osób, które za nim zdecydują się na pełnowymiarowe opakowanie chcą się przekonać czy dany kolor im pasuje.
Zalety:
- piękny kolor
- łatwa aplikacja (nie smuży)
- szybko schnie
- bardzo dobra trwałość - 4dni bez lakieru nawierzchniowego
- nie odpryskuje, tylko ścierają się końcówki
- solidne opakowanie
Wady:
- mały pędzelek, no ale to jest miniaturka (przy malowaniu trzeba się namachać)
- żelowe wykończenie, ja osobiście nie lubię;/ do pełnego krycia potrzebowałam trzech warstw
Nazwa koloru Cajun Shrimp - to nazwa pasty/marynaty używanej w amerykańskiej kuchni.
Jestem zadowolona, ale żałuje, że akurat trafił mi się żelek;/
Możecie mi polecić jakąś serie OPI, gdzie na 100% nie trafie na żelowe wykończenie?
piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńosobiście nigdy nie używałam lakierów OPI - na razie wciąż jestem w fazie zachwytów na Essie ;)
no ja Essie nigdy nie miałam;/ ale na pewno kiedyś kupie;)
Usuńkolorek śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńPiekny:) A OPI są naprawdę rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńoj tak pęknotek z niego;)
Usuńładne ten OPI :)
OdpowiedzUsuńŚliczniasty :D
OdpowiedzUsuń;)
Usuńkolor ładny i wykończeni typowo moje:D
OdpowiedzUsuńhihi, to już wiem dla kogo OPI robi żelki;D
UsuńNie mam jeszcze OPI w kolekcji. Ten Twój ma bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńto jest mój pierwszy i chociaż nie do końca odpowiada mi wykończenie to i tak go sobie zostawię;) niech upiększa moją kolekcje;)
Usuńma power- uwielbiam Essie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzepiękny, a że żelki mi nie przeszkadzają to tym bardziej mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńWiesz, najlepiej wcześniej na necie sprawdzić dany kolor. Ja tak robiłam przed kupnem OPI czy Essie :)
czy tylko ja jestem nieżelkowa?;)
UsuńNa pewno nie :D
UsuńKolor jest bardzo fajny i ładnie błyszczy :) ja Ci nic nie polecę, bo ostatnio 'choruję' na Essie. Z OPI wolę nie zaczynać :D
OdpowiedzUsuńhehe, przyjdzie pora i na OPI:D
UsuńOby nie :D Mój portfel może tego nie przeżyć :)
UsuńŚliczny kolor!
OdpowiedzUsuńUdany kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za żelkami :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńwulgarne i obraźliwe komentarze będą usuwane!
UsuńLubię mini wersje lakierów bo nie używam ich aż tak często więc nie potrzebne mi normalne opakowanie a nawet jakbym malowała to wolę skupić dwa różne niż jeden
OdpowiedzUsuńw sumie masz racje, dla osoby często zmieniającej kolor paznokci takie miniaturki to dobre rozwiązanie;)
UsuńW buteleczce wydaje się bardziej różowy niż na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńna paznokciach jest więcej czerwieni, ale zdjęcia buteleczki i paznokci nie były robione tego samego dnia, wiec pewnie to wina światła;/
UsuńMam go, bo kupiłam na Targach w Poznaniu. Według mnie jest piękny i idealnie kryje już po dwóch cienkich warstwach.
OdpowiedzUsuńwiem, widziałam;) może ja nakładałam cieńsze warstwy?
Usuńja go lubię, podoba mi się kolor, ale trzymał mi się 1,5 dnia :/
OdpowiedzUsuńoj, to strasznie krótko;/ ja specjalnie nie nakładałam na niego lakieru nawierzchniowego, żeby sprawdzić ile sam lakier wytrzyma;)
Usuń