EkoTon19 Ręcznie robione szare mydło Stokrotka
Mydło, o którym dziś Wam opowiem, jest produktem unikatowym. Jest to szare mydło ręcznie robione z dodatkiem stokrotki pospolitej. Niech Was nie zmyli to szare mydło, bo jest ono dużo, dużo delikatniejsze niż te, które używałam do tej pory. Idealnie nadaje się do cery wrażliwej i alergicznej. Ja swojej kostki używam głównie do mycia twarzy oraz dłoni. Te rejony są u mnie najbardziej wrażliwe i podatne na alergie kontaktowe. Od czasu do czasu stosuje je też do kąpieli całego ciała.
Mydło bardzo dobrze oczyszcza skórę z brudu i tłuszczu. Po pierwszych użyciach miałam wręcz wrażenie, że pierwszy raz mam aż tak czystą skórę. Bez ściągnięcia i bez tłustej powłoki. Dla właścicielki mieszanej cery to fajne uczucie mieć super czystą i lekko matową skórę. Stokrotka sprawiła też, że moje pory są zdecydowanie mniej widoczne. Są dobrze oczyszczone i zwężone.
Mydło jest bardzo wydajne, troszkę brudzi zlew kawałkami zieleniny, ale mi to niespecjalnie przeszkadza. I tak muszę myć często zlew przez czarną pastę do zębów, więc kolejny brudzący produkt nie robi mi różnicy. Tym bardziej że oba super się u mnie spisują.
Stokrotka nie jest ani za miękką, ani za twarda. Trzymana na mydelniczce z dziurkami, nie rozwala się ani nie rozpływa. Pachnie ziołowo, trochę ziemiście. Wygląda bardzo naturalnie. Moja koleżanka, ujrzawszy ją w mojej łazience, stwierdziła, że wygląda nieładnie. Mi się podoba, bo widzę w niej zupełnie co innego niż tylko wygląd zewnętrzny ;)
Skład mydła jest nieskomplikowany i naturalny. Dodatek stokrotki sprawia, że mydło zyskuje właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne. Dzięki niej skóra jest dobrze oczyszczona, co zapobiega powstawaniu zaskórników. Uszczelnia ściany włosowate naczyń krwionośnych i ma działanie tonizujące.
Skład:
sole kwasów tłuszczowych, woda, olej słonecznikowy, soda kaustyczna, kwas cytrynowy, suszony kwiat stokrotki, odwar z kwiatu stokrotki
Na koniec dodam, że kwiaty stokrotki pochodzą z czystych łąk i lasów Warmii. Zbiera je i starannie selekcjonuje sama właścicielka. W związku z tym mydło powstaje tylko w okresie naturalnego występowania ziół w przyrodzie, co czyni je całkowicie wolnym od konserwantów, które mnie osobiście często uczulają;/
Mydło Stokrotka świetnie sprawdzi się u osób z cerą zanieczyszczoną i tłustą. Możecie je zamówić bezpośrednio u właścicielki marki EkoTon19 lub osobiście w Krakowie u szum_at.
Dajcie znać, co myślicie o szarym mydle ze stokrotką oraz czy Wasza cera potrzebuje porządnego oczyszczenia?
Atina.
Pięknie się prezentuje :) idealne na prezent :)
OdpowiedzUsuńTak, tym bardziej, że przychodzi pięknie zapakowane z cudnym wypełnieniem w postaci suszonych ziół 💚
UsuńŚlicznie wygląda to mydełko, chciałabym je wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, szczególnie jeśli masz cerę mieszana lub tlusta. Zajrzyj na EkoTon19 na Instagramie 😉 Oprócz stokrotki jest też wersja z kurdybankiem i z pokrzywą. Tą pierwszą też będę testować 😊
UsuńCudeńko :)
OdpowiedzUsuń😘😘😘
Usuńnie znam marki :)
OdpowiedzUsuńWarto poznać 😉
UsuńMam cerę mieszaną, myślę że takie mydełko byłoby idealne
OdpowiedzUsuńPrzy mojej cerze mieszanej sprawdza się idealnie! Koniecznie spróbuj 😉
UsuńJa zawsze szukam delikatnych kosmetyków, bo mam bardzo wrażliwą skórę i dużo kosmetyków wywołuje u mnie reakcję alergiczną. Szare mydło Stokrotka odkryłam dzięki mojej mamie. Ona ma również wrażliwą skórę i często testuje nowe kosmetyki. Mydło godne polecenia, zwłaszcza dla osób z tłustą cerą :-)
OdpowiedzUsuńja miałam dokladnie tak samo, ale odkad uzywam naturalnych kosmetykow, to juz praktycznie zapomnialam co to wysypka, swiad czy zaczerwienienie :)
Usuń